Niedziela jest 361. dniem inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę. Sytuacja na północ od Bachmutu jest "krytyczna", ale obrońcom wciąż udaje się zachować ważną ze strategicznego punktu widzenia trasę do Kostiantyniwki - raportują ukraińscy żołnierze. Rosja oświadczyła, że "Waszyngton jest bezpośrednio zaangażowany w konflikt", a przywódcy na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa zapowiedzieli dalsze wspieranie Ukrainy. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.
> Wybuchy zraniły dwóch cywilów i wybiły kilkaset okien w mieście Chmielnicki na zachodzie Ukrainy. Władze kraju przekazały, że to konsekwencje rosyjskiego ataku rakietowego znad Morza Czarnego. Według ukraińskich źródeł, najeźdźcy wystrzelili cztery pociski Kalibr, z których dwa zostały zestrzelone przez obronę powietrzną.
> Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że ofensywa sił rosyjskich doprowadziła do zajęcia wsi Hrianykiwka w obwodzie charkowskim na Ukrainie.
> Kreml oskarżył Stany Zjednoczone o podżeganie Ukrainy do eskalacji wojny poprzez akceptowanie ataków na Krym. Przedstawiciele rosyjskiego reżimu utrzsymują, że Waszyngton jest teraz bezpośrednio zaangażowany w konflikt.
> Sytuacja na północ od Bachmutu jest bliska krytycznej, a w mieście "to prawie piekło na ziemi" - powiedział portalowi Suspilne ukraiński żołnierz Wołodymyr Nazarenko. Zapewnił, że Ukraińcy wciąż kontrolują trasę z Kostiantyniwki do Bachmutu.
> Sekretarz stanu USA Antony Blinken ogłosił, że dokonał formalnej oceny, iż rosyjska Armia na Ukrainie popełniła zbrodnie przeciwko ludzkości. Jak stwierdził, prowadzony jest "szeroko zakrojony i systematyczny atak" przeciwko ludności cywilnej Ukrainy. Podkreślił, że "za te zbrodnie nie może być bezkarności".
> Brytyjski premier Rishi Sunak wezwał do podwojenia wsparcia dla Ukrainy oraz do skoordynowania strategii wojskowej, by wygrała wojnę i strategii politycznej, by wygrała pokój. W wystąpieniu na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Sunak przypomniał, że Wielka Brytania była pierwszym krajem, który ogłosił przekazanie Ukrainie zachodniej produkcji czołgów i pierwszym, który będzie szkolił jej pilotów oraz żołnierzy piechoty morskiej.
> Szef ukraińskiego resortu dyplomacji Dmytro Kułeba podkreślił, że Ukraina do skutecznej obrony przed agresją Rosji potrzebuje też wsparcia w postaci samolotów. - Zaryzykuję stwierdzenie, że Ukraina dostanie samoloty. To kwestia czasu i procedury - powiedział Kułeba.
> Andrij Jusow z ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) poinformował, cytowany przez Kyiv Post, że Rosja zgromadziła 450 samolotów i 300 śmigłowców w bazach wojskowych na zachodzie państwa, około 200 kilometrów od granicy z Ukrainą.
Źródło: tvn24.pl, Reuters