Atak Rosji na Ukrainę. Biały Dom ostrzega Chiny przed udziałem w łamaniu sankcji wobec Moskwy

Źródło:
PAP

Trwa inwazja Rosji na Ukrainę. Strona amerykańska twierdzi, że Moskwa zwróciła się do Chin z prośbą o dostarczenie sprzętu wojskowego. W niedzielę przedstawiciel Białego Domu ostrzegł, że Pekin "poniesie konsekwencje", jeśli pomoże Rosji ominąć zachodnie sankcje związane z agresją wobec Ukrainy. 

Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan spotka się w poniedziałek w Rzymie z wysoko postawionym chińskim dyplomatą Yang Jiechi i – według źródeł w Białym Domu – ma zasygnalizować możliwość sankcji ekonomicznych wobec Pekinu, jeśli udzieli on pomocy Rosji w wojnie z Ukrainą.

Atak Rosji na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl >>

Rosja zwróciła się w niedzielę do Chin z prośbą o sprzęt wojskowy w celu wsparcia inwazji na Ukrainę. Wywołało to obawy, że Pekin może podważyć zachodnie sankcje mające na celu pomoc ukraińskim siłom zbrojnym w obronie kraju - twierdzą amerykańscy urzędnicy cytowani przez Reutersa.

Waszyngton: Chiny poniosą konsekwencje łamania sankcji na Rosję

Chińskie firmy, które sprzeciwiają się amerykańskim ograniczeniom eksportu do Rosji, mogą zostać odcięte od amerykańskiego sprzętu i oprogramowania, które jest im potrzebne do wytwarzania produktów - powiedziała w zeszłym tygodniu sekretarz handlu USA Gina Raimondo.

Jak zauważa agencja Reutera, Chiny są największym eksporterem na świecie, największym partnerem handlowym Unii Europejskiej i największym dostawcą towarów dla Stanów Zjednoczonych, a jakakolwiek presja na chiński handel może wywołać efekt domina w gospodarce Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników.

Sullivan powiedział w niedzielę w wywiadzie dla CNN, że Waszyngton uważnie przygląda się temu, w jakim stopniu Pekin udzieli ewentualnego wsparcia ekonomicznego lub materialnego Rosji. - Bezpośrednio sygnalizujemy Pekinowi, że poniesie konsekwencje za łamanie sankcji na dużą skalę lub wspieranie Rosji w ich łamaniu - powiedział Sullivan.

Stosunek Pekinu do rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Pekin, kluczowy partner handlowy Rosji, odmówił nazwania działań Moskwy inwazją, chociaż przywódca Chin Xi Jinping w zeszłym tygodniu wezwał wszystkie strony konfliktu do "maksymalnej powściągliwości" i wyraził zaniepokojenie wpływem zachodnich sankcji na światową gospodarkę.

Daniel Russel, który pełnił funkcję wysokiego rangą amerykańskiego dyplomaty ds. Azji Wschodniej za czasów prezydenta Baracka Obamy i ma bliskie związki z administracją Bidena, nazwał perspektywę odegrania przez Chiny roli mediatora w zakończeniu wojny na Ukrainie "mało realną".

ATAK ROSJI NA UKRAINĘ. OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Autorka/Autor:ft\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: