Ukraina nie była w stanie obronić Krymu. Ujawniono stenogramy

Kryzys na wschodzie Ukrainy trwa od dwóch lat
Kryzys na wschodzie Ukrainy trwa od dwóch lat
Źródło: MO Ukrainy

Na początku agresji Rosji na Krym ukraińska armia miała jedynie 5 tysięcy zdolnych do walki żołnierzy w skali całego kraju. Przeciwko nim stała zgrupowana na półwyspie 20-tysięczna armia – wynika z opublikowanych w poniedziałek w Kijowie dokumentów.

Jest to stenogram z posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy, przeprowadzonego 28 lutego 2014 roku. Dzień wcześniej tzw. rosyjska samoobrona zajęła siedzibę parlamentu Autonomicznej Republiki Krymu w Symferopolu i wywiesiła nad nim flagę Rosji. Kilka dni wcześniej z kraju zbiegł ówczesny prezydent Wiktor Janukowycz.

Opublikowano stenogramy

Posiedzenie prowadził ówczesny przewodniczący ukraińskiego parlamentu, a jednocześnie pełniący wtedy obowiązki prezydenta Ołeksandr Turczynow. Stenogram opublikowano prawie po dwóch latach od na prośbę jednego z posłów Rady Najwyższej.

- Według informacji, które otrzymujemy z różnych źródeł, kierownictwo wojskowe Federacji Rosyjskiej poważnie rozpatruje aneksję Autonomicznej Republiki Krymu – mówił Turczynow, otwierając spotkanie.

Raporty z sytuacji na Krymie składają następnie ówcześni szefowie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy oraz MSW, Wałentyn Naływajczenko i Arsen Awakow. Mówią o współpracy władz Krymu z dowództwem stacjonującej tam rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, o przechodzeniu na stronę Rosji milicjantów i wojskowych oraz o przejmowaniu kontroli nad obiektami infrastruktury.

"Nie mamy dziś armii"

Następnie głos zabiera minister obrony, admirał Ihor Teniuch. Oświadcza, że pod pozorem ćwiczeń Rosja zgrupowała wzdłuż granicy z Ukrainą ogromne siły wojskowe.

- Na odcinku kijowskim, charkowskim i donieckim skoncentrowano 38 tysięcy ludzi, 761 czołgów, 2,2 tys. pojazdów opancerzonych, 720 systemów artyleryjskich, do 40 śmigłowców bojowych i 90 śmigłowców wielozadaniowych. Na wodach Morza Czarnego znajduje się w gotowości bojowej 80 okrętów Federacji Rosyjskiej – podkreśla.

Teniuch informuje, że obiekty na Krymie przejmują żołnierze rosyjskich sił specjalnych i proponuje, by w przypadku rzeczywistego ataku ukraińska armia użyła lotnictwa.

- Będę mówił otwarcie: nie mamy dziś armii. (…) Możemy zebrać z całego kraju zgrupowanie wojskowe w liczbie około pięciu tysięcy żołnierzy, którzy są zdolni do wykonywania zadań bojowych. Możemy ich rzucić na Krym, ale to nie rozwiąże problemu Krymu. My ich tam po prostu wyślemy na śmierć – oświadczył.

Pomoc ze strony NATO

Kolejne zapisy stenogramu to dyskusja na temat możliwych działań Ukrainy w obliczu agresji. Premier Arsenij Jaceniuk konstatuje, że kraj nie jest w stanie się przed nią bronić i informuje, że rozmawiał o sytuacji z partnerami zagranicznymi, w tym z wiceprezydentem USA. Nie wymienia jego nazwiska, lecz stanowisko to zajmował wówczas – jak i dziś – Joe Biden. - Na razie nie mają wypracowanego stanowiska – informuje Jaceniuk.

Członkowie RBNiO dyskutują także o pomocy ze strony NATO, jednak rozumieją, że Ukraina nie tylko nie jest jego członkiem, ale nie posiada nawet tzw. Planu Działań na Rzecz Członkostwa. - W tych warunkach NATO nie zajmie się naszymi problemami – mówi ówczesny sekretarz RBNiO Andrij Parubij.

Uczestnicy spotkania zastanawiają się nad wprowadzeniem stanu wojennego. Jaceniuk ostrzega, że dla Rosji będzie to oznaczało otwarte wypowiedzenie wojny. Zwraca także uwagę, że Ukraina nie ma na nią pieniędzy. - Według ministra obrony nie mamy czym nawet obronić Kijowa – ostrzega.

Groźby od Putina

W pewnej chwili Turczynow zostaje wywołany do telefonu. Dzwoni do niego przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu) Siergiej Naryszkin. W obradach następuje przerwa. Po powrocie Turczynow relacjonuje treść rozmowy z Naryszkinem.

- Przekazał mi groźby od Putina. Oni nie wykluczają, jak powiedział, podjęcia zdecydowanych działań wobec Ukrainy za prześladowania Rosjan i rosyjskojęzycznych. (…) Przekazał słowa Putina, że jeśli zginie choć jeden Rosjanin, zostaniemy obwołani zbrodniarzami wojennymi i będziemy ścigani na całym świecie. Odpowiedziałem, że rozpoczynając agresję wobec Ukrainy oni sami stali się międzynarodowymi przestępcami i sami staną przed trybunałem międzynarodowym. Tak sobie porozmawialiśmy – relacjonuje.

Następnie kontynuowana jest rozmowa o wprowadzeniu stanu wojennego. Przeciwko wypowiada się m.in. Julia Tymoszenko, przywódczyni największego wtedy ugrupowania parlamentarnego. Potem trwa głosowanie. Stan wojenny popiera jedna osoba. Jest to Turczynow.

Bezprawna aneksja Krymu

16 marca 2014 r. w należącej do Ukrainy Autonomicznej Republice Krymu odbyło się referendum na temat przyłączenia do Federacji Rosyjskiej. Za takim rozwiązaniem opowiedziało się według oficjalnych wyników 96,77 proc. uczestników plebiscytu.

W dzień po referendum parlament w Symferopolu przyjął uchwałę o niepodległości Krymu i zwrócił się do władz w Moskwie o przyjęcie w skład FR. Kreml spełnił tę prośbę 18 marca.

Rosyjska aneksja Krymu nie została uznana przez większość państw. Otwarcie potępiła ją Rada Europy, a Zgromadzenie Ogólne ONZ stwierdziło ponadto, że była złamaniem prawa międzynarodowego.

Kryzys na Ukrainie

Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu
Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów
Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa
Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)
Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej
Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej
Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku
Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku
Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?
Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek
Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?
Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?
Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?
Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?
Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"
Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje
Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski
Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji
Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"
Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"
Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"
Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most
Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie
Kryzys turystyki na Krymie
Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym
Merkel po szczycie unijnym
Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"
"Krym żyje swoim własnym życiem"
Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy
Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty
Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?
Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"
"Ukraina jest w szoku"
Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy
Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera
Ukraina ma nowego premiera
Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie
Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami
Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia
Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę
Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?
Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy
Teraz oglądasz
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy
Teraz oglądasz

Kryzys na Ukrainie

Autor: mm//rzw / Źródło: PAP, tvn24.pl

Czytaj także: