Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża poinformował, że jego pracownicy nie dotarli w piątek do oblężonego przez wojska rosyjskie Mariupola. Na łamanie przez rosyjskie wojska zobowiązań dotyczących korytarza humanitarnego i dopuszczenia pomocy do oblężonego Mariupola skarżył się w telewizji gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.
- Dostawy humanitarne pomimo wszystkich uzgodnień i obietnic strony rosyjskiej nie docierają do Mariupola - poinformował gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko. - Korytarz humanitarny w praktyce nie istnieje - dodał.
"Zespół Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) złożony z dziewięciu pracowników w trzech samochodach nie mógł dostać się do Mariupola, aby pomóc w bezpiecznej ewakuacji obywateli" - poinformowały służby prasowe organizacji, cytowane przez agencję Interfax-Ukraina.
Grupa musiała wrócić do Zaporoża, ponieważ sytuacja i okoliczności nie pozwoliły jej na dalszą podróż. Pracownicy MKCK "w sobotę znów spróbują pomóc w bezpiecznym wyprowadzeniu cywilów z Mariupola" - oświadczyła organizacja.
Zapowiadając piątkową misję rzecznik MKCK Ewan Watson mówił, że Czerwony Krzyż nie otrzymał pozwolenia na zabranie ze sobą pomocy materialnej. Reuters przypomina, że liczne próby otworzenia tzw. zielonych korytarzy i dostarczenia pomocy do oblężonego miasta kończyły się niepowodzeniem z powodu rosyjskiego ostrzału.
Ponad 6 tysięcy ludzi ewakuowanych korytarzami humanitarnymi
Wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko przekazał, że w obwodzie donieckim wywieziono z Mariupola 3071 osób. W obwodzie ługańskim, również na wschodzie Ukrainy, 285 osób wywieziono z Siewierodoniecka. Z Rubiżnego, w tym samym regionie, wyprowadzono 60 osób, z Lisiczańska - 1300. 52 osoby ewakuowano z Kreminnej, a 38 z Popasnej, również w obwodzie donieckim.
W obwodzie zaporoskim na południu 813 osób opuściło korytarzami humanitarnymi miasto Melitopol. Z miasta Połohy wyjechało 452 cywilów, z Wasyliwki - 180 osób, a z Berdiańska - 15.
Oprócz tych osób ewakuowanych w piątek w Zaporożu oczekiwani są ludzie, którzy już wyjechali autobusami bądź prywatnymi samochodami z Melitopola i Berdiańska. W 42 autobusach, które wyjechały z tego ostatniego miasta, jadą ludzie ewakuowani z Mariupola. Wszystkie pojazdy przeszły przez ostatni punkt kontrolny ustawiony przez Rosjan w Wasyliwce.
Źródło: PAP