Dwa kolejne statki pomyślnie przeszły przez tymczasowy korytarz zbożowy - powiedział w sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski. - Wzywamy sojuszników, aby wspierali nasze wysiłki poprzez zapewnienie większej liczby systemów obrony powietrznej - dodał.
- Ukraina przywraca prawdziwą swobodę żeglugi na Morzu Czarnym. Wolność wymaga determinacji - powiedział Wołodymyr Zełenski i podziękował pracownikom portów i wszystkim, którzy dbają o bezpieczne funkcjonowanie korytarza.
ZOBACZ WIĘCEJ: Atak Rosji na Ukrainę. Relacja w tvn24.pl
- Wzywamy sojuszników, aby wspierali nasze wysiłki poprzez zapewnienie większej liczby systemów obrony powietrznej. Razem jesteśmy w stanie chronić swobodę żeglugi na Morzu Czarnym i poza nim - dodał prezydent.
Kolejne statki przepływają przez korytarz zbożowy
W piątek minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow ogłosił, że dwa statki zablokowane w związku z wojną z surówką i koncentratem rudy żelaza opuściły ukraińskie porty w kierunku Bosforu.
Według Kubrakowa od 15 sierpnia z tymczasowego korytarza skorzystały już cztery statki. Używają go przede wszystkim statki, które w momencie inwazji na Federację Rosyjską znajdowały się w ukraińskich portach Czarnomorsk, Odessa i Piwdenne.
Po odstąpieniu Rosji od "porozumienia zbożowego" Ukraina ogłosiła utworzenie tymczasowych korytarzy na Morzu Czarnym dla statków handlowych płynących do i z ukraińskich portów.
Źródło: PAP