Rosyjska katownia odkryta w wyzwolonym mieście

Źródło:
PAP
Ukraiński rzecznik praw człowieka pokazuje rosyjską katownię, która działała w Iziumie
Ukraiński rzecznik praw człowieka pokazuje rosyjską katownię, która działała w Iziumie Telegram/dmytro_lubinetzs
wideo 2/21
Ukraiński rzecznik praw człowieka pokazuje rosyjską katownię, która działała w Iziumie Telegram/dmytro_lubinetzs

W wyzwolonym Iziumie na wschodzie Ukrainy odkryto rosyjską katownię, w której torturowano więźniów - poinformował ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec. Przekazał nagranie z pomieszczenia, które, według świadków, było miejscem przesłuchań.

Działanie katowni Łubiniec nazwał zbrodnią wojenną, a Rosję państwem-terrorystą. Opisując odkryte miejsce na nagraniu tłumaczył, że przetrzymywani w nim "mieli zgodzić się na współpracę lub przyznać do szpiegostwa".

- W czasie, gdy przebywałem w mieście (Iziumie - red.), wojskowi razem ze śledczymi i z mieszkańcami zidentyfikowali kilka miejsc, gdzie dochodziło do zbrodni wojennych. Katownia została urządzona w piwnicy, obok prywatnych domów. Z kobiet i mężczyzn wydobywano zeznania przeciwko armii ukraińskiej. Po co to robili ludzie, którzy w pełni kontrolowali miasto – nie wiadomo – oświadczył Łubinec, cytowany przez agencję Ukrinform.

Ukraiński rzecznik praw człowieka pokazuje rosyjską katownię, która działała w Iziumie Telegram/dmytro_lubinetzs

Istnienie podobnych katowni potwierdzono również w innych miejscach Charkowszczyzny, m.in. w Bałakliji.

Masowy grób z ciałami 450 osób. "Rosja wszędzie zostawia śmierć"

W czwartek wieczorem prezydent Wołodymyr Zełenski powiadomił, że w wyzwolonym Iziumie odnaleziono masowy grób. Odkryto w nim ciała 440-450 osób.

Główny śledczy policji obwodowej Serhij Bolwinow zapowiedział, że wszystkie ciała zostaną ekshumowane i przetransportowane do badań w celu zebrania dowodów na rosyjskie zbrodnie wojenne.

- Bucza, Mariupol, teraz – niestety – Izium. Rosja wszędzie zostawia śmierć i musi za to odpowiedzieć – powiedział Zełenski.

W piątek na miejscu będą pracować ukraińscy i zagraniczni dziennikarze - dodał.

Autorka/Autor:pp/adso

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Telegram/dmytro_lubinetzs

Tagi:
Raporty: