"Efektywne tureckie Bayraktary we wprawnych rękach naszych wojskowych to potężna broń" - czytamy we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych przez Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Jeden z dronów, jak dodano, był przekazany przez Litwę.

Naczelne dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało jednocześnie we wpisie na Facebooku, że w ciągu kilku dni - od 31 sierpnia do 2 września - para dronów zniszczyła "osiem rosyjskich czołgów T-72, armatohaubicę Akacja, bojowy wóz piechoty i haubicę". Uszkodzonych - według jego relacji - zostało także pięć czołgów i jeden wóz piechoty.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy wraz z informacją o stratach Rosjan zamieścił w mediach społecznościowych nagranie pokazujące atak przeprowadzony z powietrza za pomocą drona.

Straty szacowane na miliony dolarów

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy oszacował, że osiem zniszczonych rosyjskich czołgów było wartych około 24 miliony dolarów, armatohaubica Akacja - 1,6 miliona dolarów, bojowy wóz piechoty - około 600 tysięcy dolarów, a haubica - 300 tysięcy. W sumie - jak podał naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy - dwa drony Bayraktar TB-2 należące do ukraińskiej armii zniszczyły w ciągu trzech dni rosyjski sprzęt wojskowy warty 26,5 miliona dolarów.

Dodatkowo koszt innych zniszczonych maszyn oszacowano na około 1,85 miliona dolarów.

Siły zbrojne Ukrainy poinformowały również w sobotę o zestrzeleniu kolejnego rosyjskiego śmigłowca bojowego Ka-52 Aligator oraz drona Forpost.

Dowiedz się więcej:

"Kawa na ławę" w TVN24

Na żywo