Opóźnienie pomocy wojskowej dla Ukrainy niesie ze sobą "duże ryzyko" tego, że Kijów przegra z Moskwą - mówił w Waszyngtonie Andrij Jermak, który próbuje przekonać amerykańskich kongresmenów do zaakceptowania pakietu gwarantującego szeroką pomoc w wojnie z Rosją Władimira Putina.
Jeśli pomoc zostanie opóźniona, "stworzy to duże ryzyko, że możemy się znaleźć w takiej samej sytuacji, w jakiej jesteśmy obecnie" – powiedział Jermak, odnosząc się do minimalnych postępów na froncie w walce z najeźdźcami. - I oczywiście bardzo podniesie to prawdopodobieństwo tego, że nie będziemy w stanie nieustannie wyzwalać (kraju - red.) i że przegramy tę wojnę – zaznaczył. Szefowa Biura Budżetu i Zarządzania (OMB) w Białym Domu Shalanda Young ostrzegła w poniedziałkowym liście do spikera Izby Reprezentantów Mike'a Johnsona, że jeśli do końca grudnia Kongres nie przegłosuje nowego pakietu środków dla Ukrainy, administracja nie będzie mogła dostarczać temu krajowi pomocy. - Oczywiście bez tej bezpośredniej pomocy z budżetu będzie trudno utrzymać (...) pozycje i (…) będzie trudno ludziom przeżyć (…), gdy wojna będzie się ciągnąć – mówił Jermak. - Dlatego ma to ekstremalnie kluczowe znaczenie, by ta pomoc została przegłosowana, i to jak najszybciej – podkreślił. Kongres stoi przed prostym, nieuchronnym wyborem: czy wspierać dalej walkę Ukrainy o wolność, czy pozwolić Putinowi wygrać - mówił w poniedziałek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Jake Sullivan. Jak pisał w poniedziałek portal Politico, negocjacje w sprawie uchwalenia ponad 60-miliardowego pakietu wydatków na pomoc dla Ukrainy, a także pomocy dla Izraela i Tajwanu, utknęły w impasie. Kością niezgody jest jednak związana z pakietem kwestia polityki imigracyjnej i azylowe.
Biały Dom apeluje od tygodni o uchwalenie pakietu, w Izbie Reprezentantów większość mają jednak republikanie, którzy - jak pisze Reuters - od stycznia nie wydali zgody na żadną pomoc dla Ukrainy, której do tej pory USA zagwarantowały środki o równowartości aż 110 miliardów dolarów.
Źródło: PAP, Reuters