Pod Makarowem w obwodzie kijowskim odnaleziono grób, w którym znajdowały się ciała trzech cywilów zamordowanych przez rosyjskie wojska. - Dwie osoby zostały zabite strzałami w głowę, jedna strzałem w brzuch - przekazał miejscowy komendant. Według policji jedną z ofiar okazał się obywatel Czech. Kolejne ciało cywila odkryto w pobliżu miejscowości Rakiwka, nieopodal ukraińskiej stolicy.
Trzech cywilów pochowano po obu stronach drogi koło Makarowa - w miejscu, w którym rosyjskie wojska rozmieściły swoje pozycje w czasie okupacji.
- Dwie osoby zostały zabite strzałami w głowę, jedna strzałem w brzuch. Na miejscu zdarzenia znaleziono dokumenty obywatela Czech, ustalono dane osobowe. Pozostałych dwóch osób jeszcze nie zidentyfikowano, ale zamordowani mieli na sobie cywilne ubrania - relacjonował w poniedziałek wieczorem komendant obwodowej policji Andrij Niebytow.
49-letni obywatel Czech pracował wcześniej w Ukrainie jako kierowca ciężarówki, a wraz z początkiem rosyjskiej inwazji (24 lutego) wrócił do tego kraju, aby pomagać jako wolontariusz. Rodzina cudzoziemca straciła z nim kontakt 3 marca - przekazano w komunikacie. Jak poinformowała policja regionu kijowskiego, na miejscu pochówku pod Makarowem znajdował się pozostawiony przez wroga granat.
Ślady tortur na ciele ofiary
Kolejne ciało cywila odkryto w pobliżu miejscowości Rakiwka, nieopodal ukraińskiej stolicy.
"Zamordowany obywatel Ukrainy, odnaleziony w pobliżu Rakiwki, był emerytowanym funkcjonariuszem struktur ministerstwa spraw wewnętrznych. W czasie okupacji mężczyzna wyszedł po drewno na opał i już nie wrócił. Rosyjscy żołnierze rozebrali go, a następnie zastrzelili. Zmarłego pochowano na polu w pobliżu stanowisk bojowych agresorów" - poinformowała obwodowa policja.
- To kolejny fakt, który potwierdza, że rosyjscy żołnierze porywali ludzi nawet z ich własnych domów. Na ciele zamordowanego znaleziono ślady tortur i rany postrzałowe tułowia - powiedział Niebytow.
2 maja komendant obwodowej policji oświadczył, że w stołecznym regionie odkryto do tamtego czasu groby ponad 1200 cywilów zabitych przez wojska najeźdźcy.
Źródło: PAP