Na briefingu rzecznika Watykanu jeden z dziennikarzy zadał mu pytanie, jak powstaje czarny i biały dym. Federico Lombardi, lekko zaskoczony, wyjaśnił jednak, jaki jest proces powstawania odpowiedniego koloru.

W Kaplicy Sykstyńskiej znajdują się dwa piecyki połączone jedną rurą, z której na zewnątrz wydostaje się dym.

W jednym palone są karty do głosowania i inne sporządzone notatki, natomiast w drugim znajduje się specjalny kartridż z dodatkiem mieszanki chemikaliów. Jest on aktywowany w zależności od tego, jaka jest decyzja kardynałów.

Chloran potasu, laktoza i żywica sosny zmieszane z kartami do głosowania - dym będący wynikiem spalenia tych składników będziemy oglądać nad Kaplicą Sykstyńskią, kiedy kardynałowie wybiorą nowego papieża.

Natomiast czarny dym powstaje w wyniku zmieszania dymu palonych kart z nadchloranem potasu, antracenem oraz siarką.

Autor: abs//gak/k / Źródło: The Guardian