Napastnik zginął, prokuratora żąda dożywocia dla domniemanych wspólników zabójcy dyplomaty

Turecka prokuratura żąda dożywocia dla ośmiu oskarżonych o zabójstwo rosyjskiego ambasadora w Ankarze Andrieja Karłowa - podały w czwartek agencje Anadolu I RIA Nowosti. Dyplomata został zastrzelony w grudniu 2016 roku. W czasie ataku zginął także napastnik, były turecki policjant.

W czwartek, w sądzie w Ankarze, prokuratur odczytał wyrok w sprawie o zabójstwo rosyjskiego ambasadora Andrieja Karłowa. Oskarżyciel zażądał dożywocia dla ośmiu oskarżonych. W ich gronie są między innymi członkowie organizacji islamskiego kaznodziei Fethullaha Gulena, który jest ścigany przez władze tureckie i przebywa na emigracji w USA. "Wobec pięciu oskarżonych prokurator zażądał zastosowania kary więzienia do lat 15" - podała turecka agencja Anadolu.

Korespondent rosyjskiej agencji RIA Nowosti relacjonował, że wcześniej prokurator zażądał uniewinnienia pięciu osób z 28 łącznie oskarżonych w sprawie o zabójstwo. "Odrębnie będą rozpatrywane sprawy dziewięciu osób, wciąż poszukiwanych listem gończym" - przekazała RIA Nowosti.

Raport TVN24.pl: Zamach na ambasadora Rosji

62-letni Andriej Karłow został zastrzelony 19 grudnia 2016 roku w galerii sztuki w Ankarze, gdzie wygłaszał przemówienie w czasie otwarcia wystawy fotograficznej "Rosja od Kaliningradu do Kamczatki oczami podróżnika".

Napastnik, były 22-letni turecki policjant, Mevlut Mert Altintas, wznoszący w czasie ataku okrzyki "Allahu Akbar!", również zginął, zastrzelony przez funkcjonariuszy służb tureckich.

Władze Rosji uznały zamach na dyplomatę za akt terrorystyczny. Po śmierci Karłow został uhonorowany przez prezydenta Władimira Putina tytułem Bohatera Rosji. Zdaniem władz w Ankarze, zamach na Karłowa był aktem prowokacji, mającym zaszkodzić stosunkom turecko-rosyjskim.

Uroczystości pogrzebowe Andrieja Karłowa w Moskwie
Uroczystości pogrzebowe Andrieja Karłowa w Moskwie
Źródło: kremlin.ru

Proces w sprawie zabójstwa ruszył w styczniu zeszłego roku. Prokuratura w Ankarze wniosła akt oskarżenia przeciwko łącznie 28 domniemanym wspólnikom zabójcy, w tym Fethullahowi Gulenowi, uważanemu przez tureckie władze za inspiratora nieudanego puczu wojskowego z lipca 2016 roku.

Oskarżonym, oprócz zabójstwa, zarzuca się też członkostwo w organizacji terrorystycznej i próbę obalenia ustroju państwa.

"Czwartkowe posiedzenie sądu przebiegało pod silną ochroną. W sali sądowej byli obecni nie tylko przedstawiciele żandarmerii, ale także policjanci ubrani w kamizelki kuloodporne. Z jakiego powodu zdecydowano się wzmocnić środki bezpieczeństwa, naszemu korespondentowi nie udało się dowiedzieć" - podała rosyjska agencja TASS.

Czytaj także: