Turcja chce walczyć z fałszywymi małżeństwami, zawieranymi tylko w celu otrzymania tureckiego obywatelstwa lub pozwolenia na pobyt. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w Ankarze zdecydowało, że cudzoziemcy, którzy chcą poślubić Turka lub Turczynkę, powinni posiadać ważne pozwolenie na pobyt w kraju.
"W związku z zawirowaniami w krajach graniczących z naszym państwem, od początku lat dwutysięcznych znacząco wzrosła liczba cudzoziemców próbujących osiedlić się w naszym kraju, wykorzystując legalne i nielegalne środki" - podkreślił resort spraw wewnętrznych, cytowany w czwartek przez portal Hurriyet Daily News.
Portal podkreśla, że Turcja w ostatnim czasie zaczęła podejmować intensywniejsze działania, by zwalczać nielegalną migrację. Jak dodaje, każdego dnia "zatrzymywane są setki" migrantów, przebywających w kraju nielegalnie.
Z najnowszego raportu Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM), publikowanego co dwa lata, wynika, że Turcja jest światowym liderem pod względem liczby uchodźców, którzy żyją w danym kraju. Turcja zajmuje pierwsze miejsce na tej liście nieustannie od 2015 roku.
W liczącej ok. 85 milionów mieszkańców Turcji żyje ok. 3,6 miliona uchodźców. W większości są to Syryjczycy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock