Turcy powinni trzymać swoje oszczędności w walucie narodowej, tureckiej lirze - z takim apelem zwrócił się do rodaków prezydent Recep Tayyip Erdogan. Utrzymywał, że problemy ze spadkiem wartości waluty są już pod kontrolą. Zaapelował także o wprowadzenie do systemu bankowego "przechowywanego pod materacem" złota.
- Chcę, aby wszyscy obywatele trzymali swoje oszczędności w naszych własnych pieniądzach, aby prowadzili wszystkie swoje interesy korzystając z naszej waluty - powiedział Recep Tayyip Erdogan występując w piątek w Stambule. - Nie zapominajmy o tym, że tak długo, jak nie przyjmujemy własnych pieniędzy jako punktu odniesienia, jesteśmy skazani na zatonięcie. Turecka lira - nasze pieniądze - to jest to, z czym pójdziemy dalej - dodał. Erdogan zaapelował także o wprowadzenie do systemu bankowego "przechowywanego pod materacem" złota - podał dziennik "Daily Sabah".
Program ochrony depozytów
Po wprowadzeniu nowego programu ochrony depozytów złożonych w tureckiej walucie wartość liry w ciągu tygodnia wzrosła o 50 procent, odbijając się od najniższej w historii wartości, zgodnie z którą za dolara należało zapłacić 18,4 liry. W środę minister finansów Turcji Nureddin Nebati wezwał obywateli do wnoszenia pozwów przeciwko komentującym spadek waluty ekonomistom, którzy "wprowadzili ich w błąd". Polityk oskarżył komentujących turecką inflację specjalistów o prowadzenie "psychologicznej wojny", polegającej na nawoływaniu do zakupu złota i dolarów w celu zachowania oszczędności w obliczu spadku wartości tureckiej liry. Wypowiedź ministra finansów poprzedziła decyzja tureckiego regulatora rynku bankowego o wniesieniu skargi przeciwko ponad 20 osobom, w tym byłemu prezesowi banku centralnego Durmusowi Yilmazowi, w związku z ich komentarzami dotyczącymi inflacji w mediach społecznościowych - podał dziennik "Daily Sabah".
Oceny analityków
Analitycy spadek wartości tureckiej waluty wiążą ze sprzeczną z konwencjonalnymi metodami walki z inflacją decyzją prezydenta Erdogana o obniżce stóp procentowych w Turcji. Erdogan - jak sam argumentuje - poprzez zwiększenie podaży pieniądza chce zwiększyć krajowy eksport oraz poziom inwestycji w państwie. Na przestrzeni 2021 roku wartość tureckiej waluty spadła o 40 procent.
Źródło: PAP