Władze Turcji podjęły w poniedziałek decyzję o przedłużeniu o 90 dni stanu wyjątkowego, wprowadzonego po nieudanej próbie puczu. Było to konieczne w obliczu walki, jaką państwo prowadzi przeciwko "organizacjom terrorystycznym" - tłumaczył wicepremier i rzecznik prasowy rządu Numan Kurtulmus.
Wypowiadając się na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, poinformował, że przedłużenie stanu wyjątkowego wejdzie w życie w środę 19 października.
Tego dnia kończy się okres pierwszych trzech miesięcy obowiązywania stanu wyjątkowego, wprowadzonego po nieudanym puczu z 15 lipca.
Dodatkowe uprawnienia dla władzy i policji
Stan wyjątkowy, który w Turcji został wprowadzony 21 lipca na 90 dni, pozwala na ograniczenie albo zawieszenie niektórych praw i wolności obywatelskich bez konieczności zmiany ustaw za zgodą parlamentu.
Daje także dodatkowe uprawnienia władzom różnych szczebli i policji. Około 32 tys. osób formalnie aresztowano od lipca za związki z ruchem Fethullaha Gulena, który oskarżany jest przez władze Turcji o zorganizowanie nieudanego wojskowego zamachu stanu, podczas którego zginęły co najmniej 232 osoby. Ankara twierdzi, że muzułmański kaznodzieja Gulen, który od 17 lat przebywa w USA, zorganizował w Turcji tzw. struktury równoległe, zwane teraz przez władze organizacją terrorystyczną FETO. Sam Gulen - dawny sojusznik, a obecnie wróg prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana - odrzuca te oskarżenia.
Autor: kg//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Türk Silahlı Kuvvetleri