Trump: USA ocaliły Izrael i teraz ocalą Netanjahu

Donald Trump z Benjaminem Netanjahu
Netanjahu w orędziu: prezydencie Trump, pańska decyzja o ataku na obiekty nuklearne w Iranie zmieni historię
Źródło: 2025 Cable News Network All Rights Reserved, TVN24
USA ocaliły Izrael, a teraz ocalą Benjamina Netanjahu - oświadczył Donald Trump w mediach społecznościowych. Premier Izraela został w poniedziałek wezwany do sądu. Amerykański prezydent zaapelował o natychmiastowe unieważnienie toczącego się procesu korupcyjnego.

"Byłem w szoku, gdy usłyszałem, że Państwo Izrael, które doświadczyło właśnie jednej z najwspanialszych chwil w historii i jest pod silną wodzą Bibiego Netanjahu, kontynuuje swoje absurdalne polowanie na czarownice wobec premiera czasów wojny!" - napisał Trump w serwisie Truth Social.

Dodał, że wraz z Netanjahu "przeszli razem przez piekło", walcząc z "silnym i wieloletnim wrogiem Izraela, Iranem". Pochwalił Netanjahu za jego "miłość dla niesamowitej Ziemi Świętej". Napisał, że premier Izraela to "wojownik" jak żaden inny w historii Izraela.

Benjamin Netanjahu
Benjamin Netanjahu
Źródło: PAP/EPA/SHAWN THEW

W wyniku tej walki - kontynuował Trump - wyeliminowano potencjalnie "jedną z największych i najsilniejszych broni nuklearnych na świecie". "Walczyliśmy dosłownie o przetrwanie Izraela i nie ma nikogo w historii Izraela, kto walczył silniej albo bardziej kompetentnie od Bibiego Netanjahu" - napisał prezydent USA.

"Polowanie na czarownice"

Mimo tego - zaznaczył Trump - Netanjahu został wezwany na poniedziałek do sądu, gdzie toczy się wobec niego proces korupcyjny. Trump ocenił, że sprawa jest "umotywowana politycznie". "Takie polowanie na czarownice wobec człowieka, który oddał tak wiele, jest dla mnie nie do pomyślenia" - stwierdził.

Wezwał do natychmiastowego unieważnienia procesu albo "uniewinnienia" premiera. "To Stany Zjednoczone ocaliły Izrael i teraz to Stany Zjednoczone ocalą Bibiego Netanjuahu" - podsumował Trump.

Donald Trump z Benjaminem Netanjahu
Donald Trump z Benjaminem Netanjahu
Źródło: SHAWN THEW/PAP

Portal Times of Israel podkreślił, że nie wiadomo, do jakiej rozprawy odniósł się Trump. Przesłuchanie Netanjahu, które rozpoczęło się wcześniej w czerwcu, ma zostać wznowione po przerwie ogłoszonej w związku z wojną z Iranem.

Proces o korupcję

Netanjahu jest oskarżony o oszustwa, nadużycie władzy i przyjmowanie łapówek w trzech sprawach dotyczących korupcji. W jednej z nich zarzuca mu się, że promował przepisy prawne warte setki milionów dolarów dla właściciela firmy telekomunikacyjnej Bezeq w zamian za pozytywne relacje na należącym do niej popularnym portalu informacyjnym Walla. Proces rozpoczął się w 2020 roku. Premierowi grozi do 10 lat więzienia, jeśli zostanie skazany za korupcję, oraz do trzech lat za defraudację i nadużycie zaufania.

Sam Netanjahu nazywa dochodzenie "polowaniem na czarownice" oraz oskarża media, policję i izraelski wymiar sprawiedliwości o politycznie motywowaną nagonkę.

Netanjahu to pierwszy premier Izraela postawiony w stan oskarżenia podczas pełnienia urzędu.

Czytaj także: