- Ten weekend jest ważnym momentem dla naszego kraju - powiedział w wywiadzie dla "Pink News" - portalu dla osób homoseksualnych - premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Od północy z piątku na sobotę pary homoseksualne w Anglii i Walii mają prawo zalegalizować swój związek.
Prawo do zawierania związków homoseksualnych zostało zrównane z prawami osób o orientacji heteroseksualnej. Od teraz w Anglii i Walii będzie można legalnie w związek małżeński bez względu na płeć.
Cameron dumny
- Nie będzie już dłużej ważne, czy jesteś lesbijką, czy gejem, wszyscy są równi. To jest bardzo ważne dla mnie - powiedział premier portalowi "Pink News". Dodał także, że prawo nie powinno stać na przeszkodzie związku dwojga ludzi. - Jeśli prawo dzieli miłość ludzi, to znaczy, że należy je zmienić - oświadczył.
Cameron zaznaczył, że jest "dumny ze swojego kraju, który kontynuuje tradycję szacunku i tolerancji". W wywiadzie podkreślił także, że równość wobec wszystkich obywateli jest bardzo ważna, niezależnie od orientacji seksualnej. Świadomość, że wszyscy obywatele są równi - jego zdaniem - jest niezwykle istotna zwłaszcza dla dojrzewających młodych ludzi. - Bardzo ważne są starania włożone w budowania środowiska, w którym ludzie nie są szykanowani z powodu swojej seksualności - mówił Cameron. Podaje także przykłady znanych i cenionych osób publicznych o orientacji homoseksualnej, takich jak matematyk Alan Turing, aktor sir Ian McKellen czy dziennikarka i prezenterka Clare Balding. - Kampania na rzecz małżeństw homoseksualnych zjednoczyła wiele osób w parlamencie i na zewnątrz niego - podkreślił premier. I podziękował organizacjom, które "wykonały dobrą robotę" w tej sprawie.
Legalizacja małżeństw homoseksualnych
O północy z piątku na sobotę w Anglii i Walii weszło w życie prawo zezwalające na zawieranie małżeństw homoseksualnych. Szkocja dopuściła je wcześniej, Irlandia Płn. zaś nie zamierza wprowadzać nowych przepisów. Sprawa ta jednak dzieli państwowy Kościół anglikański, opinię publiczną i rządzącą Partię Konserwatywną.
Wprawdzie odpowiednia ustawa - Same Sex Couples Act - weszła w życie w lipcu 2013 r., ale dopiero od 13 marca br. możliwe jest zarejestrowanie takiego zamiaru w urzędach stanu cywilnego, co wymaga dwutygodniowego wyprzedzenia. Z mocy prawa, małżeństw między gejami i lesbijkami nie wolno zawierać w Kościele anglikańskim. Inne wyznania mogą udzielać ślubów jednopłciowych, jeśli zgodzą się na to ich władze duchowne. W takie związki nie mogą jednak wchodzić księża.
Zachodzi obawa, że niektóre anglikańskie wspólnoty mogą wystąpić z Kościoła, jeśli zgodzi się on a błogosławić homoseksualistów. Od 2005 r. w Anglii i Walii dopuszczalne są związki cywilno-prawne między osobami tej samej płci, które w dokumentach stanu cywilnego nie figurowały jako małżonkowie, choć mieli te same, co oni prawa dziedziczenia i adopcji dzieci. Homoseksualiści zabiegali o równouprawnienie małżeństw dwu- i jednopłciowych. Dopuściła to Izba Lordów w kwietniu 2013 r. aprobując przyjętą wcześniej w wolnym głosowaniu ustawę Izby Gmin. O jej przyjęcie apelowali liderzy wszystkich trzech głównych partii politycznych.
Małżeństwa homoseksualne są legalne m.in. w Holandii, Belgii, Hiszpanii, Meksyku, RPA czy Izraelu.
Autor: aste//kdj/kwoj / Źródło: Pink News, PAP