To on miał zabić Polaków w Peru. Indianie wydali go w ręce policji

 
Roger Mauricio Ruiz to główny podejrzany ws. zabójstwa Polakówwww.diarioahora.pe

Roger Mauricio Ruiz - to główny podejrzany o zabójstwo pary Polaków w Peru. Został ujęty przez oddziały indiańskiej "milicji" wspólnoty Tahorapa w niedzielę. W poniedziałek Indianie wydali go w ręce peruwiańskiej policji. Ujęcie kolejnego podejrzanego o współudział w zbrodni jest kwestią godzin - obiecuje policja.

Podejrzanego o zamordowanie Polaków w Peru ujęły oddziały samoobrony Indian ze wspólnoty Tahorapa - ich wioska znajduje się na przeciwległym brzegu rzeki niż ten, gdzie doszło do zbrodni. Związanego Ruiza przetrzymywali w wiosce.

W poniedziałek podejrzany został przekazany policji. Jak informuje portal "Diario Ahora", ujęcie Rogera Ruiza było wynikiem mobilizacji ponad stu osób - "milicjantów" z Tahorapa, którzy prowadzili poszukiwania mężczyzny w okolicy, gdzie zginęli Polacy.

Przywódca wspólnoty Tahorapa, Felipe Suarez Ruiz, zastrzegł, że podejrzany o zbrodnię należy do innego plemienia i nie ma nic wspólnego ze wspólnotą Tahorapa. Jak wyjaśnił, pochodzi z Aririki należącej do plemienia Chicosa. Suarez Ruiz potępił morderstwo i powiedział, że sprawcy muszą odpowiedzieć za swoje czyny.

Drugi z podejrzanych, Fredy Ruiz Garcia, ma zostać ujęty "w najbliższych godzinach".

Wiedzą, kto zabił

Para Polaków, Celina Mróz i Jacek Frąckiewicz, została zamordowana w czasie spływu kajakiem rzeką Urubamba w peruwiańskim departamencie Ucayali 26 lub 27 maja. Małżeństwo swoją wyprawę do Peru opisywało na blogu zatytułowanym "Składakiem przez świat". Ostatnie wpisy datowane są na 26 maja.

Policja informowała wcześniej o zatrzymaniu innego podejrzanego, Fidela Garcię Camposa - 29-letniego Indianina z plemienia Ashaninka. Według peruwiańskiej agencji informacyjnej Andina, to on wskazał na zabójców - zatrzymanego już Rogera Ruiza i wspomnianego Freddy'ego Garcię.

Zdaniem policji, ujrzawszy przepływających Polaków, Indianie podążyli za nimi. Następnie jeden z nich miał do nich strzelić. Ich ciała zostały obciążone kamieniami i wrzucone do rzeki. Wszyscy napastnicy byli podobno pijani.

Portal America Noticias poinformował natomiast, że w miejscu zamieszkania podejrzanych znaleziono rzeczy należące do Celiny Mróz i Jacka Frąckiewicza, m.in. buty i przewodnik po Peru i Boliwii w języku polskim.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: www.diarioahora.pe