To nie głuchoniemy jechał jeepem. "To Jezus"

Aktualizacja:

Brawurowa akcja głuchoniemego z Teksasu. Mężczyzna w iście hollywodzkim stylu uratował z pożaru swoją sąsiadkę. Zrobił to podjeżdzając autem tuż pod płonący budynek.

Kobieta próbowała uciekać ze swojego mieszkania w Houston, ale nie była w stanie przejść po płonących schodach. Stała na balkonie. Z ratunkiem przyszedł Darell McCollough - głuchoniemy sąsiad kobiety. Mężczyzna wsiadł do swojego jeepa i podjechał pod płonący budynek.

Kobieta zeskoczyła na samochód i dzięki temu wyszła cało z opresji. - Wszyscy by zginęli w ogniu, gdyby nie Jezus - mówił potem za pośrednictwem tłumacza Darell McCollough, który cieszył się, że nikomu nic się stało.

Źródło: CBS, TVN24