Otwarte przez Angelę Merkel i Donalda Tuska niemieckie targi technologiczne CeBIT, to nie tylko politycy w wianuszku fotoreporterów. Znaczne ważniejsze są setki firm, które prezentują w Hanowerze swoje najnowsze osiągnięcia. W tym roku reprezentacja Polski jest wyjątkowo silna. Prezentujemy między innymi nasze czujniki, które zwiedzają Marsa, czy najszybszy na świecie procesor przemysłowy.
Targi CeBIT należą do największych spotkań przedstawicieli sektora teleinformatycznego na świecie. Organizowane są od 1986 roku i w minionym roku odwiedziło je około 312 tysięcy osób. W tym roku targi są wyjątkowo "polskie". Znaczne zwiększenie liczby polskich reprezentantów w Hanowerze to wynik tego, że Polska jest strategicznym partnerem targów. Polski rząd chce w ten sposób mocno wypromować nasz nowoczesny przemysł. Obecność w Hanowerze zapowiedziało blisko 200 wystawców z Polski.
Nowoczesne oblicze Polski
Najsilniej promowanym polskim osiągnięciem na tegorocznych targach CeBIT są nowoczesne czujniki podczerwieni, produkowane przez firmę Vigo Systems, powstałą z inicjatywy specjalistów Wojskowej Akademii Technicznej. Ich urządzenia trafiły między innymi na pokład łazika NASA Curiosity, który właśnie bada Marsa. Polskie czujniki są rewolucyjne o tyle, że nie wymagają ciągłego chłodzenia ciekłym azotem, które jest problematyczne. Dzieła Vigo Systems obejrzała między innymi Merkel, która z bliska intensywnie wpatrywała się w malutkie urządzenie. Kolejnym dużym polskim osiągnięciem, o którym mało Polaków słyszało, jest prezentowany w Hanowerze najszybszy na świecie mikroprocesor DQ80251, produkowany przez firmę Digital Core Design z Bytomia. Inżynierowie firmy w ciągu kilkunastu lat zaprojektowali ponad 70 różnych rozwiązań, które są wykorzystywane przez największe światowe koncerny. - Nasze produkty są z reguły projektowane i tworzone dla firm z Azji, z Chin, Tajwanu, bo tam jest na nie zapotrzebowanie - powiedział dziennikarzom prezes Digital Core Design, Jacek Hanke. Inną polską ciekawostką z wielkimi ambicjami, jest interaktywna kostka Dice+, firmy Game Technologies SA. Polacy wymyślili tradycyjną kostkę do gier planszowych na nowo. Zamiast stałych "oczek" na sześciu ściankach, Dice+ ma wyświetlacze, które umożliwiają pokazanie różnych wzorów i kolorów. Kostka ma też się komunikować z grami i reagować na dotyk. Dzięki temu można znacznie wzbogacić tradycyjne "planszówki". Polacy mocno reklamują Dice+ na zachodzie i zapowiadają początek sprzedaży na lato tego roku. Reklama może stać się od teraz ciut łatwiejsza, bowiem w dniu otwarcia CeBit-u kostką pobawili się Merkel i Tusk.
Pod auspicjami Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego jest też prezentowany polski "dom przyszłości", w którym gości wita robot zdolny do interakcji z człowiekiem i wyrażania prostych emocji. Prezentowany jest też elektroniczny asystent osób starszych, czy system umożliwiający kontrolowanie domowych urządzeń za pośrednictwem telefonu.
Jako duże osiągnięcie prezentowany jest też między innymi system paczkomatów firmy inPost. Dzięki temu polskiemu systemowi paczkę można odebrać 24 godziny na dobę przy minimum formalności i bez stania w kolejce do okienka.
Na targach Polska chwali się też Proteusem, czyli zintegrowanym systemem wsparcia dla jednostek antyterrorystycznych i służb bezpieczeństwa, stworzony wspólnie przez szereg polskich firm pod auspicjami PIAP, czyli Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów. W jego skład wchodzi centrum dowodzenia zintegrowane ze zdalnie sterowanymi robotami naziemnymi i latającymi, które mają dawać wyjątkowe możliwości obserwacji.
Autor: mk/jaś/k / Źródło: PAP, tvn24.pl