Moskwa wciąż nie otrzymała od Waszyngtonu odpowiedzi na swoje propozycje, dotyczące współpracy w sferze obrony przeciwrakietowej - poinformował rzecznik premiera Rosji Władimira Putina. A to znaczy - wbrew wcześniejszym pogłoskom, jakoby nowa administracja USA odpuściła sprawę tarczy antyrakietowej - iż jeszcze nic nie jest przesądzone. Jednak - jak oświadczył Dmitrij Pieskow - Rosja nie ma wątpliwości, że możliwy jest kompromis ze Stanami Zjednoczonymi w kwestiach bezpieczeństwa strategicznego - w tym w sprawie amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej.
Strona rosyjska wielokrotnie prezentowała swoje propozycje współpracy w walce z hipotetycznym zagrożeniem rakietowym. Zagrożeniem nie ze strony Iranu, lecz zagrożeniem hipotetycznym - oświadczył Pieskow. Jak zaznaczył rzecznik szefa rządu Rosji "powszechnie wiadomo, że Iran nie ma i w dającej się przewidzieć przyszłości mieć nie będzie technicznej możliwości wejścia w posiadanie rakiet, które mogłyby zagrozić terytorium Europy Środkowej".
Tarcza tematem spotkania prezydentów Rosji i USA
- Wiemy, że niektóre kraje Europy Środkowej same zadają sobie pytanie, czy rozmieszczenie tarczy będzie sprzyjać zwiększeniu bezpieczeństwa i stabilności na kontynencie europejskim - wskazał Pieskow.
Rzecznik Putina zadeklarował, że "Rosja gotowa jest współpracować z tymi krajami". - Podobnie jak gotowa jest współpracować z USA dla zapewnienia bezpieczeństwa tych krajów - oznajmił Pieskow.
Plany ulokowania elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach mają być jednym z głównych tematów planowanego na 1 kwietnia w Londynie spotkania prezydentów Rosji i USA, Dmitrija Miedwiediewa i Baracka Obamy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24