Szykuje się nowy spór o Steinbach

 
Erika Steinbach zasiądzie jednak w radzie fundacji?Archiwum TVN24

Jak przewiduje niemiecki tygodnik "Der Spiegel" nowemu niemieckiemu rządowi grozi nowy spór o Erikę Steinbach. Szefowa Związku Wypędzonych (BdV) zapowiedziała, że chce w niedługim czasie zająć jedno z przysługujących organizacji trzech miejsc w radzie fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie". Fundacja zbuduje w Berlinie centrum poświęcone przymusowym wysiedleniom Niemców.

Na początku bieżącego roku Związek Wypędzonych nominował Steinbach do rady fundacji. Ostro sprzeciwiła się temu Polska, współrządząca Niemcami SPD oraz partie opozycyjne. Kandydatura Steinbach została wycofana, a jedno miejsce w radzie pozostało nieobsadzone.

Powrót Steinbach?

Teraz "Der Spiegel" pisze, że Steinbach chciałaby niedługo objąć jedno z trzech miejsc w radzie, jakie przysługuje Związkowi Wypędzonych.

- Mój związek skorzysta ze swojego prawa - powiedziała cytowana przez "Spiegla" Steinbach.

Jak podkreśliła szefowa Związku Wypędzonych, decyzja prezydium BdV jest niezależna od toczących się właśnie rozmów koalicyjnych pomiędzy chadeckimi CDU i CSU a liberalną FDP. - Nie zawieram wcześniej żadnych umów - powiedziała Steinbach.

Trudna sprawa

Jak pisze niemiecki tygodnik, postanowienie Steinbach stawia kanclerz Angelę Merkel w trudnej sytuacji zarówno z punktu widzenia polityki wewnętrznej, jak i polityki zagranicznej. "Der Spiegel" przypomina, że członkowie rady fundacji muszą zostać zatwierdzeni przez rząd federalny.

"Przede wszystkim konserwatywni politycy chadecji oczekują teraz, że kanclerz Merkel wstawi się za Steinbach" - pisze "Spiegel".

Sekretarz generalny bawarskiej CSU Alexander Dobrindt oświadczył, że Steinbach może liczyć na poparcie jego partii. Polityk uważa, że nowy rząd zagwarantuje, by wypędzeni mogli autonomicznie decydować o swych przedstawicielach w radzie fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie". Dobrindt ocenił, że Erika Steinbach jest "idealną osobą" na to stanowisko.

Liberałowie kontra

Jednak liberalna FDP, która szykuje się do stworzenia koalicji z CDU/CSU jest przeciwna szefowej BdV. Jak pisze niemiecki tygodnik, Guido Westerwelle, który typowany jest na przyszłego szef niemieckiej dyplomacji, nie chce obciążać stosunków z Polską poprzez nową debatę o Steinbach.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24