Około trzech tysięcy żołnierzy i policjantów będzie czuwać nad bezpieczeństwem spotkania prezydentów USA i Rosji, które odbędzie się 16 czerwca w Genewie. Władze w Bernie zdecydowały też między innymi o tymczasowych ograniczeniach w przestrzeni powietrznej.
Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa zostały w piątek zatwierdzone przez szwajcarski rząd. Obejmują one między innymi rozmieszczenie tysiąca żołnierzy i nadzór przestrzeni powietrznej przez szwajcarskie siły powietrzne. Z innych regionów kraju do Genewy ma przybyć około 900 policjantów, co zwiększy kontyngent policji w mieście do około 2000 funkcjonariuszy.
Ministerstwo obrony zapowiedziało w oświadczeniu, że ograniczenia w przestrzeni powietrznej, które będą obowiązywać od godziny 8 we wtorek 15 czerwca do godziny 17 w czwartek 17 czerwca, nie będą miały wpływu na loty komercyjne, obsługiwane przez lotnisko w Genewie.
"Zachowujemy dużą czujność"
Federalny Urząd Policji i Federalna Służba Bezpieczeństwa zakomunikowały, że nie otrzymały żadnych sygnałów o zagrożeniu przed szczytem. Podkreślono jednak, że "zagrożenie terrorystyczne utrzymuje się na wysokim poziomie w Szwajcarii i Europie". "Zachowujemy dużą czujność" - zapewniono.
Lokalne władze ogłosiły w czwartek, że szczyt odbędzie się w XVIII-wiecznym dworku w publicznym parku z widokiem na jezioro.
Źródło: PAP