Szpital więzi matki, które nie stać na opłacenie porodu

Slumsy na obrzeżach Nairobiwikipedia.org CC BY SA 3.0 | Schreibkraft

Szpital położniczy w biednej dzielnicy stolicy Kenii Nairobi więzi matki, które nie mają na opłacenie porodu - przyznał dyrektor tego szpitala Lazarus Omondi. Twierdzi on, że to jedyny sposób, aby utrzymać funkcjonowanie placówki.

W tym miesiącu organizacja pozarządowa z siedzibą w Nowym Jorku wniosła jednak sprawę do sadu, w nadziei, że zmusi placówkę do zaprzestania tej praktyki.

Biją kijami

Mamy, które mieszkają obok szpitala w slumsie z gliny krytym blaszanym dachem, mówią, że nie chcą ich wypuścić do domów po porodzie. Według jednej z nich pilnują ich strażnicy z kijami, którzy biją kobiety podejmujące próbę ucieczki bez uiszczenia rachunku.

Rachunki, na zapłacenie których kobietom brak środków, opiewają na równowartość 60-160 dolarów.

Omondi powiedział, że jedynym rozwiązaniem problemu byłoby wprowadzenie krajowego programu ubezpieczeń zdrowotnych.

Autor: adso//bgr / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org CC BY SA 3.0 | Schreibkraft