Otrzymaliśmy wniosek o warunkowe dopuszczenie do użytku szczepionki przeciw COVID-19 AstraZeneca i Uniwersytetu Oksfordzkiego. Będzie on rozpatrywany w przyspieszonym trybie - ogłosiła Europejska Agencja Leków.
Opinia o szczepionce może być wydana 29 stycznia.
Europejska Agencja Leków (EMA) wydaje niewiążące opinie w sprawie szczepionek. Ostateczną zgodę na dopuszczenie ich do obrotu w Unii Europejskiej podejmuje Komisja Europejska.
"Dobre wieści! AstraZeneca złożyła wniosek do Europejskiej Agencji Leków o uzyskanie zezwolenia na jej wprowadzenie do użytku w UE. Agencja oceni bezpieczeństwo i skuteczność szczepionki. Gdy szczepionka uzyska pozytywną opinię naukową, będziemy pracować pełną parą, aby zezwolić na jej stosowanie w Europie" - napisała na Twitterze przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen.
Rekomendacja zostanie wydana, jeżeli przedstawione przez producenta dane dotyczące jakości, bezpieczeństwa i skuteczności preparatu będą wystarczające i kompletne, a prośba o ich ewentualne uzupełnienie niezwłocznie spełniona - czytamy na stronie EMA. Tak szybka ewaluacja jest możliwa tylko dlatego, że część danych była już wcześniej na bieżąco oceniana przez EMA - informuje Agencja.
Jeśli preparat AstraZeneca zostanie zatwierdzony, będzie trzecią szczepionką przeciw COVID-19 dopuszczoną do użytku w Unii Europejskiej. 21 grudnia EMA zdecydowała o warunkowej autoryzacji szczepionki firm Pfizer i BioNTech, a 6 stycznia - substancji firmy Moderna.
Łatwiejsza w dystrybucji i tańsza
Szczepionka AstraZeneca znana jako AZD1222 jest podawana w dwóch dawkach. Może być przechowywana w temperaturze 2-8 stopni Celsjusza przez co najmniej 6 miesięcy, dlatego jest łatwiejsza w dystrybucji od preparatów Pfizera/BioNTech i Moderny. Jest od nich również tańsza.
Substancja opiera się na niegroźnym dla człowieka, zmodyfikowanym genetycznie adenowirusie, powodującym przeziębienie u małp, który wprowadza do ciała materiał genetyczny kodujący białko wywołujące reakcję immunologiczną.
AZD7442 jest już używana w Wielkiej Brytanii, pierwszy pacjent został nią zaszczepiony 4 stycznia. Substancja została dopuszczona do użytku również m.in. w Argentynie i w Indiach.
Źródło: PAP