Szaleńczy "taniec" Tu-154 w powietrzu

Rosyjski Tu-154 o krok od katastrofy. Szaleńczy "taniec" w powietrzu
Rosyjski Tu-154 o krok od katastrofy. Szaleńczy "taniec" w powietrzu
youtube.com
Rosyjski Tu-154 o krok od katastrofy. Szaleńczy "taniec" w powietrzuyoutube.com

Do sieci trafiło niezwykłe nagranie rosyjskiego Tu-154. Piloci tuż po starcie niemal całkowicie stracili kontrolę nad maszyną. Samolot przechylał się i "tańczył" w powietrzu tak bardzo, że bezpieczne wylądowanie wyglądało na cud. Lotnikom udało się jednak gładko posadzić maszynę. Na pokładzie należącej do wojska maszyny nie było pasażerów.

Do zdarzenia miało dojść 29 kwietnia na lotnisku Czkałowski pod Moskwą. Tu-154 należy do Ministerstwa Obrony FR, które nie przyznało się do awarii, aż do środy, gdy do internetu trafiło amatorskie nagranie ukazujące przebieg wydarzenia.

Taniec Tu-154

Kilkuminutowy film ukazuje start i przebieg lotu Tu-154. Chwilę po oderwaniu się od ziemi maszyna zaczyna się huśtać na boki. Jak poważna jest awaria, ludzie na ziemi zobaczyli dopiero, gdy samolot wrócił nad lotnisko. Wtedy Tu-154 już dziko kołysał się na wszystkie strony. Piloci zdołali jednak utrzymać się w powietrzu. Samolot zatoczył krąg i podszedł do lądowania, które za pierwszym razem nie powiodło się. Dopiero podczas drugiej próby pilotom udało się wylądować.

Awaria wyglądała niezwykle groźnie, jednak nikomu nic się nie stało. Lądowanie było na tyle gładkie, że sam samolot nie odniósł żadnych uszkodzeń. Śledczy zajmujący się sprawą podkreślili profesjonalizm i najwyższe umiejętności załogi.

Według Ria Novosti, feralny Tu-154 nie latał od wielu lat i celem jego awaryjnie przerwanej podróży miały być zakłady remontowe w Samarze. Najprawdopodobniej tuż po starcie całkowicie zawiódł układ sterowania maszyny. Piloci mieli wylądować wykorzystując jedynie silniki, zwiększając i zmniejszając odpowiednio ich ciąg.

Źródło: Ria Novosti

Źródło zdjęcia głównego: youtube.com