Syryjska opozycja: w tureckiej ofensywie giną cywile


Do 18 wzrósł bilans ofiar śmiertelnych tureckiej operacji zbrojnej w kurdyjskiej enklawie Afrin w północnej Syrii. Zabici to cywile, w tym kobiety i dzieci - poinformował w poniedziałek rzecznik arabsko-kurdyjskiej koalicji o nazwie Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF).

W ofensywie, która rozpoczęła się w sobotę, obrażenia odniosły też co najmniej 23 osoby - oświadczył rzecznik SDF Kino Gabriel.

Z kolei Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informuje o 21 ofiarach śmiertelnych tureckich bombardowań, w tym sześciorgu dzieciach.

Operacja "gałązka oliwna"

W skład SDF wchodzą kurdyjskie milicje YPG (Ludowe Jednostki Samoobrony), przeciwko którym siły tureckie prowadzą ofensywę w rejonie Afrinu w prowincji Aleppo. Ankara argumentuje, że ofensywa, której nadano kryptonim "Gałązka oliwna", ma na celu ochronę granic Turcji, "zneutralizowanie" kurdyjskich bojowników w Afrinie i uwolnienie tamtejszej ludności od "ucisku i opresji".

SDF były dotychczas głównym sojusznikiem koalicji pod wodzą USA w wojnie z dżihadystami z Państwa Islamskiego (IS) w Syrii. SDF, których trzon stanowią kurdyjscy bojownicy, kontrolują blisko 25 proc. syryjskiego terytorium wzdłuż granic z Turcją i Irakiem. Siły kurdyjskie starają się skonsolidować i wzmocnić swe zdobycze terytorialne w północnej Syrii.

Rząd w Ankarze postrzega YPG jako syryjskie ramię zdelegalizowanej w Turcji Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), która zarówno przez tureckie, jak i amerykańskie władze uważana jest za ugrupowanie terrorystyczne.

Autor: momo/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: