Przywódcy samozwańczych republik ludowych zorganizowali własne uroczystości upamiętniające 70. rocznicę zwycięstwa ZSRR nad Niemcami. W Doniecku przejazd ciężkiego sprzętu i przemarsz oddziałów rebelianckich przyjmował "głównodowodzący" Ołeksandr Zacharczenko, zaś w Ługańsku Igor Płotnickij.
Przywódca donieckich rebeliantów Ołeksandr Zacharczenko przyszedł na uroczystości o kulach. Najwyraźniej wciąż ma problemy z chodzeniem po operacji nogi. Został ranny w lutym, podczas walk z wojskami ukraińskimi o Debalcewe.
Jak pisze ukraiński portal mignews.com.ua, przez ulice Doniecka przejechało 30 jednostek ciężkiego sprzętu, w tym czołgi, pojazdy opancerzone i artyleria.
W Ługańsku w pochodach wzięło udział ponad 800 osób, na ulice wyjechało ok. 30 czołgów i pojazdów opancerzonych.
Ruch na centralnych ulicach tych miast został zablokowany. W wielu miejscach przechadzają się patrole.
Ludzie biorący udział w paradach niosą flagi samozwańczych republik.
"Operacja wyzwalania miast"
- Żołnierze, którzy obecnie uczestniczą w paradach, nie jeden raz walczyli o Saur Mohyłę (wzniesienie w pobliżu granicy z rosyjskim obwodem rostowskim – red.), zostali ostrzelani w kotle iłowajskim, a także przeprowadzali operacje dotyczące wyzwolenia Uglegorska i Debalcewa – mówił Zacharczenko cytowany przez rosyjską agencję TASS.
Rosyjska agencja RIA Nowosti, powołując się na własnego korespondenta w Doniecku, pisze, że "w paradzie w tym mieście wzięło udział półtora tysiąca osób.
"Ludzie niosą portrety krewnych, którzy zginęli w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej" - relacjonuje RIA Nowosti i przypomina, że "władze DNR zaprosiły do udziału w uroczystościach przedstawicieli misji obserwacyjnej OBWE, jednak tamci nie skorzystali z zaproszenia".
#VEDay70 Donetsk - remembering the past but also showing off weapons of present pic.twitter.com/fDr9fMJytL
— Tom Burridge (@TomBurridgebbc) maj 9, 2015
Portal ukraińskiej gazety "Ekonomiczeskije Izwestia" pisze, że "z okazji święta rebelianci uwolnili przetrzymywanych od kwietnia dwóch pracowników międzynarodowej organizacji humanitarnej IRC (International Rescue Committee).
Organizacja została wyrzucona z Donbasu. Rebelianci oskarżyli jej pracowników o "szpiegostwo".
Władze samozwańczych republik, oprócz defilad przygotowali w Dniu Zwycięstwa także inne atrakcje, w tym poczęstunek z kuchni polowej, koncerty i pokazy sztucznych ogni.
Autor: tas//gak / Źródło: Ria Novosti, TASS, Ekonomiczeskije Izwestia
Źródło zdjęcia głównego: Radio Swoboda