Szef sudańskiego rządu Abdalla Hamduk odzyska władzę na mocy porozumienia polityków z juntą. Premier po wojskowym zamachu stanu z 25 października trafił do aresztu. Teraz stanie na czele rządu technicznego.
Porozumienie zawarte między juntą i ugrupowaniami politycznymi, włącznie z umiarkowaną islamską Partią Umma (Partią Narodu) - największą formacją w kraju - zostało wynegocjowane dzięki mediacjom USA i ONZ.
Narada w trybie nadzwyczajnym
Jeszcze w niedzielę powołana przez przywódcę wojskowego puczu gen. Abdela Fattaha al-Burhana rada, która przejęła władzę w Sudanie, spotka się w trybie nadzwyczajnym, by ustalić szczegóły dotyczące wprowadzenia w życie ustaleń podjętych z opozycją. Wtedy też ma zostać ostatecznie podpisane porozumienie w tej sprawie.
Jednak, jak podała agencja Reutera, nie jest jasne, ile władzy ma zamiar oddać junta, a gen. al-Burhan nie skomentował jeszcze informacji o przywróceniu Hamduka na stanowisko szefa rządu.
Zapowiedź kolejnych protestów
Przeciwnicy wojskowych władz regularnie protestowali przeciw juncie od obalenia przez nią rządu pod koniec października, a w starciach z siłami bezpieczeństwa zginęło, według sudańskich lekarzy, co najmniej 15 demonstrantów.
Kolejne protesty zostały zaplanowane na niedzielę. Mimo ogłoszenia wyników porozumienia, na mocy którego Hamduk będzie ponownie premierem, aktywiści zapowiedzieli, że nie zrezygnują z niedzielnego marszu i nie interesują ich umowy polityczne zawarte przez wojskowy rząd.
Źródło: PAP