W wojnie z Izraelem zginęło ponad 40 tysięcy Palestyńczyków. "Ponury kamień milowy"

Źródło:
PAP
Zawieszenia broni w Strefie Gazy nie będzie? Rosną obawy, że Hamas nie przystąpi do rozmów z Izraelem
Zawieszenia broni w Strefie Gazy nie będzie? Rosną obawy, że Hamas nie przystąpi do rozmów z IzraelemJacek Tacik/Fakty TVN
wideo 2/4
Zawieszenia broni w Strefie Gazy nie będzie? Rosną obawy, że Hamas nie przystąpi do rozmów z IzraelemJacek Tacik/Fakty TVN

Kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia podaje, że w Strefie Gazy od rozpoczęcia wojny z Izraelem zginęło ponad 40 tysięcy Palestyńczyków. Urzędnicy twierdzą, że rzeczywista liczba ofiar jest prawdopodobnie o kilka tysięcy wyższa, ponieważ wiele ciał pozostaje pogrzebanych pod gruzami budynków zniszczonych w nalotach.

40 005 Palestyńczyków zginęło w Strefie Gazy od rozpoczęcia wojny 7 października 2023 r. - poinformowało w czwartek tamtejsze ministerstwo zdrowia kontrolowane przez Hamas. Resort podał, że rannych zostało 92 401 osób, a 85 proc. mieszkańców enklawy zostało zmuszonych do opuszczenia domów. Szef ONZ ds. praw człowieka Volker Turk powiedział, że liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy, wynosząca ponad 40 tysięcy osób, jest "ponurym kamieniem milowym dla świata".

- Ta niewyobrażalna sytuacja wynika w przeważającej mierze z powtarzających się uchybień izraelskich sił zbrojnych w przestrzeganiu zasad wojny – stwierdził w czwartkowym oświadczeniu.

Ministerstwo w przedstawianych przez siebie danych nie rozróżnia wśród ofiar osób cywilnych i bojowników Hamasu.

Tysiące ofiar pod gruzami

Urzędnicy ochrony zdrowia i pracownicy obrony cywilnej ze Strefy Gazy twierdzą, że rzeczywista liczba ofiar jest prawdopodobnie o kilka tysięcy wyższa, ponieważ wiele ciał pozostaje pogrzebanych pod gruzami budynków zniszczonych w nalotach. Służby mają także problem z identyfikacją zmarłych, gdyż ciała trafiają do przepełnionych szpitali i kostnic.

Jak podkreślają media, oświadczenia ministerstwa zdrowia zostało opublikowane w trakcie trwających właśnie w Katarze międzynarodowych mediacji mających na celu zawieszenie broni w trwającej od 11 miesięcy wojnie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rozpoczęły się negocjacje Hamasu i Izraela "Obie strony muszą się wykazać chęcią kompromisu"

Strefa GazyHAITHAM IMAD/PAP/EPA

Wysokie ryzyko głodu

Według Integrated Food Security Phase Classification (IPC), wiodącego międzynarodowego organu zajmującego się badaniem skali kryzysu głodu, całe terytorium Strefy Gazy jest narażone na wysokie ryzyko głodu.

Według najnowszego raportu ok. 495 tys. osób, czyli ponad jedna piąta populacji, prawdopodobnie doświadczy najcięższego poziomu głodu w ciągu najbliższych miesięcy.

Agencja AP podała, że według analizy danych satelitarnych przeprowadzonej przez Coreya Schera i Jamona Van Den Hoeka, ekspertów w zakresie mapowania zniszczeń na terenach dotkniętych wojną, do 3 lipca izraelska ofensywa prawdopodobnie uszkodziła lub zniszczyła 59 proc. wszystkich budynków w Strefie Gazy, w tym 70 proc. budynków w północnej jej części.

Atak Hamasu, odpowiedź Izraela

Trwający konflikt rozpoczął się 7 października, po ataku bojowników Hamasu na południowy Izrael, w wyniku którego zginęło ok. 1200 osób, w większości cywilów, a 251 zakładników zostało uprowadzonych do Strefy Gazy.

Izrael przekazał, że 111 jeńców nie zostało uwolnionych, w tym nie zwrócono ciał 39 osób. Wśród zakładników jest 15 kobiet i dwoje dzieci poniżej 5. roku życia.

Szacuje się, że w walkach zginęło również 329 izraelskich żołnierzy. Izraelskie wojsko twierdzi, że wśród zabitych w Strefie Gazy jest ok. 15 tys. bojowników Hamasu, ale nie przedstawiło na to dowodów.

Podczas trwania konfliktu palestyńsko-izraelskiego ponad 500 osób zostało zabitych po stronie libańskiej, w tym ok. 350 członków Hezbollahu i 50 bojowników z innych ugrupowań. Pozostałe ofiary to ludność cywilna. Na terenie samego Izraela zginęło 22 żołnierzy i 24 cywilów.

Autorka/Autor:asty//mm

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: HAITHAM IMAD/PAP/EPA