Stosunki z Litwą "łagodził Kaczyński"

 
Napięcie na linii Wilno-Warszawa po zmianie polskiej polityki zagranicznejwikipedia.org

- O zmianie retoryki Polski względem Litwy zadecydowała zmiana strategii polityki zagranicznej Warszawy i nierealizowane obietnice Wilna odnośnie do polskiej mniejszości narodowej - uważa litewski historyk i politolog Antanas Kulakauskas. Ekspert uważa, że dobre relacje pomiędzy państwami były zasługą prezydenta Lech Kaczyńskiego.

Kulakauskas w rozmowie z agencją BNS w piątek zaznaczył, że napięte stosunki pomiędzy krajami nie są dla niego zaskoczeniem. - Wcześniej sytuację łagodził prezydent Lech Kaczyński (...). Gdy go już nie ma, zaczęła dominować polska polityka pragmatyzmu - tłumaczy politolog.

Kulakauskas przyznał, że Polacy mają pretekst do oskarżeń wobec Litwy, gdyż ta nie realizuje swoich obietnic.

Polak jako spolonizowany Litwin

Kulakauskas krytykuje też stosunek niektórych litewskich polityków do Polaków mieszkających na Wileńszczyźnie, uważanych przez nich nie za Polaków, lecz spolonizowanych Litwinów. - Niezależnie od tego, jakiego pochodzenia jest to mniejszość narodowa, czy są to spolonizowani Litwini, czy Białorusini, należy uznać prawo człowieka zaliczenia siebie do tej, czy innej narodowości - mówi Kulakauskas.

Według litewskiego politologa, na zmianę retoryki Warszawy względem Wilna wpływ ma również obrona przez Polskę swych interesów w rafinerii w Możejkach.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org