Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w czwartek skrytykował decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o wycofaniu Stanów Zjednoczonych z umowy atomowej z Iranem. To "tragedia" i "cios dla dyplomacji pokoju" - ocenił.
Na razie trudno nawet szacować, co dla przyszłych wysiłków na rzecz pokoju oznacza wycofanie się USA po ponad dwóch latach z międzynarodowego porozumienia - podkreślił niemiecki prezydent w Muenster na zachodzie Niemiec, gdzie uczestniczył w zjeździe niemieckich katolików (Katholikentag).
Wypowiedzenie przez USA umowy w sprawie irańskiego programu atomowego stwarza "zagrożenie dla całego regionu (Bliskiego Wschodu - red.)", jest to też "tragedia dla umiarkowanych sił w Iranie" - dodał Steinmeier.
Merkel rozmawiała z Rowhanim
Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała z kolei w czwartek prezydentowi Iranu Hasanowi Rowhaniemu, że będzie popierać utrzymanie porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego po wycofaniu się USA, jeśli Iran będzie wywiązywał się ze swoich zobowiązań związanych z tą umową.
Niemcy są jednym z sygnatariuszy porozumienia nuklearnego z Iranem.
W rozmowie telefonicznej z irańskim przywódcą Merkel zaapelowała o kontakty w szerszym formacie, poświęcone programowi pocisków balistycznych Iranu oraz działaniom tego państwa na Bliskim Wschodzie, m.in. w Syrii i Jemenie - przekazała w czwartek kancelaria szefowej rządu.
Merkel potępiła też niedawny atak sił irańskich na wojsko Izraela na Wzgórzach Golan oraz wezwała Iran, by przyczyniał się do deeskalacji napięć w regionie - dodano w komunikacie.
Decyzja Trumpa
We wtorek Trump ogłosił, że wycofuje USA z porozumienia nuklearnego z Teheranem, a "potężne sankcje" wobec Iranu wchodzą w życie. Podkreślił, że umowa była nieudana, a USA mają dowody na to, że mimo jej podpisania Teheran pracował nad programem nuklearnym.
Zawarta w lipcu 2015 roku umowa między sześcioma mocarstwami (USA, Francja, Wielka Brytania, Chiny, Rosja i Niemcy) a Iranem miała na celu ograniczenie irańskiego programu nuklearnego w zamian za stopniowe znoszenie sankcji. Wyjście USA z tego układu było jedną ze sztandarowych obietnic Trumpa przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku.
Autor: tmw/adso / Źródło: PAP