"W Bitwie Warszawskiej oddziały polskie marszałka Józefa Piłsudskiego pokonały nacierającą Armię Czerwoną. Bitwie przypisuje się powstrzymanie marszu bolszewików na Zachód, co pozostaje źródłem ogromnej dumy narodowej w Polsce" – podkreśliła telewizja ABC News. "Washington Examiner" wspomniał z kolei jednego z bohaterów wojny polsko-bolszewickiej - hollywoodzkiego producenta Meriana C. Coopera.
Amerykańska telewizja nawiązała do wizyty sekretarza obrony USA Mike'a Pompeo w Warszawie. Uczestniczył on z prezydentem Andrzejem Dudą i innymi przywódcami RP w ceremonii przy Grobie Nieznanego Żołnierza, aby uczcić stulecie przełomowego zwycięstwa Polski nad bolszewikami w 1920 roku.
"Przypomnienie długu Zachodu wobec słabszego narodu"
Artykuł dla "New York Post" napisał poseł do Parlamentu Europejskiego Jacek Saryusz-Wolski. Zaznaczył w nim, że niezależnie od tragicznej historii Polski, kraj ten ma także wspaniałe momenty i do najwspanialszych z nich zalicza właśnie Bitwę Warszawską.
"Dokładnie 100 lat temu Polacy, którzy wówczas dopiero co odzyskali niepodległość, odnieśli zdumiewające zwycięstwo nad zaciekłymi i fanatycznymi bolszewikami i tym samym uratowali Zachód przed nacierającymi siłami komunizmu" – napisał autor.
Jego zdaniem Armia Czerwona stanowiłaby poważne zagrożenie dla zniszczonych w wyniku I wojny światowej Niemiec, Francji i Anglii. Na szczęście dla Europy polski kontratak spowodował chaos wśród bolszewików. "Cud nad Wisłą jest przypomnieniem trwałego długu Zachodu wobec słabszego narodu zbyt często zdradzanego przez wielkie mocarstwa. Ale uczy też uniwersalnej lekcji: mianowicie, że jest chwalebne przeciwstawienie się przeważającym przeciwnościom i poświęcenie się dla większej sprawy" – podsumował "New York Post".
Amerykański wkład w wojnę
Amerykańska konserwatywna witryna informacyjna i tygodnik "Washington Examiner" skoncentrowali się na udziale amerykańskich lotników z 7. Eskadry Myśliwskiej im. Tadeusza Kościuszki w wojnie polsko-bolszewickiej. Zwrócili uwagę na jednego z jej wielkich bohaterów - legendarnego hollywoodzkiego producenta Meriana C. Coopera, twórcę i producenta oryginalnego hitu "King Kong".
"Cooper namówił siedmiu innych amerykańskich kolegów pilotów myśliwców, którzy walczyli z nim podczas I wojny światowej, aby dołączyli do niego i utworzyli ochotniczą eskadrę pilotów myśliwców, która będzie walczyć wraz z nim w imieniu Polski przeciwko bolszewikom" – przypomniał autor tekstu William Ciosek.
"Washington Examiner" nawiązał do spotkania lotników z marszałkiem Józefem Piłsudskim, który ich przyjął, komplementował i wyraził zadowolenie z utworzenia eskadry. "Cooper i jego eskadra wykonali ponad 400 misji bojowych podczas trwającej półtora roku wojny. W ostatniej decydującej bitwie tej wojny, zwanej Cudem nad Wisłą, Cooper i jego eskadra kościuszkowska wywarli znaczący wpływ na cudowne zwycięstwo Polski" – czytamy w amerykańskim tygodniku.
Źródło: PAP