Seksafera: Berlusconi nie będzie zeznawał


Premier Włoch Silvio Berlusconi nie stawi się przed mediolańskim sędzią, by złożyć zeznania w sprawie prostytucji - poinformowali w piątek jego adwokaci. W seks-skandal z udziałem Berlusconiego zamieszane miały być liczne młode kobiety, m.in. nieletnia wówczas tancerka Karima El Mahroug, znana jako Ruby.

W piątek adwokaci Berlusconiego poinformowani w liście wysłanym do sądu, że ten nie ma kompetencji w tej sprawie.

Śledztwo, którym objęty jest szef włoskiego rządu, dotyczy prostytucji, także nieletnich, do jakiej według prokuratury miało dochodzić w jego rezydencjach. Chodzi o szeroko opisywane przez media rozwiązłe przyjęcia, organizowane przede wszystkim w domu Berlusconiego w Arcore pod Mediolanem. Uczestniczyła w nich, wśród licznych młodych kobiet, nieletnia jeszcze wówczas tancerka, córka imigrantów z Maroka, znana jako Ruby.

Berlusconi zaprzecza

Premier zaprzecza twierdzeniom prokuratury o prostytucji i ostro w ostatnich dniach zaatakował wymiar sprawiedliwości zarzucając mu kierowanie się politycznymi pobudkami w celach "wywrotowych". Powiedział również, że w żadnym wypadku nie zamierza się podać do dymisji.

Źródło: PAP