Sekretarz skarbu USA: umowa z Ukrainą daje nowe możliwości negocjacji z Putinem

Sekretarz skarbu Stanów Zjednoczonych Scott Bessent
USA i Ukraina podpisały list intencyjny w sprawie umowy o minerałach
Źródło: Reuters

To sygnał dla rosyjskiego przywództwa. On daje prezydentowi Trumpowi możliwość negocjacji z Rosją z jeszcze silniejszymi argumentami - ocenił porozumienie w sprawie dostępu USA do zasobów naturalnych Ukrainy amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent.

Kluczowe fakty:
  • W środę Stany Zjednoczone i Ukraina podpisały po miesiącach negocjacji umowę o dostępie do zasobów naturalnych Ukrainy.
  • Według "The Washington Post", porozumienie mówi o "strategicznym przymierzu" USA i Ukrainy.
  • Zdaniem sekretarza skarbu USA Scotta Besenta, dokument umacnia pozycję Trumpa w negocjacjach nad zawieszeniem broni.

Umowa o zasobach mineralnych między Stanami Zjednoczonymi a Ukrainą jest sygnałem dla "rosyjskiego kierownictwa, że między celami narodów amerykańskiego i ukraińskiego nie ma zasadniczej różnicy" - oświadczył w czwartek sekretarz skarbu USA Scott Bessent w wywiadzie dla Fox Business Network (amerykański konserwatywny kanał biznesowy).

Sekretarz skarbu Stanów Zjednoczonych Scott Bessent
Sekretarz skarbu Stanów Zjednoczonych Scott Bessent
Źródło: PAP/EPA/WILL OLIVER

- Amerykanie nie zarabiają, jeśli Ukraińcy nie robią postępów. Teraz jesteśmy w pełni zgodni pod względem kwestii ekonomicznych. To jest silny sygnał dla rosyjskiego przywództwa i daje prezydentowi Trumpowi możliwość negocjacji z Rosją z jeszcze silniejszej pozycji - mówił.

- Ta umowa to całkowite partnerstwo gospodarcze. To nie tylko metale ziem rzadkich, to infrastruktura, energia. Umowa daje więc obu stronom szansę wygrania - dodał Bessent.

Umowa o dostępie do zasobów naturalnych

W środę Stany Zjednoczone i Ukraina podpisały umowę o dostępie do zasobów naturalnych Ukrainy. Departament skarbu USA przekazał, że Stany Zjednoczone i Ukraina podpisały dokument o partnerstwie ekonomicznym i utworzeniu Amerykańsko-Ukraińskiego Funduszu Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy.

Warunki wynegocjowanej umowy są znacznie korzystniejsze dla Ukrainy niż początkowe propozycje USA i zbliżone do tych, które prezydent Wołodymyr Zełenski miał podpisać podczas lutowej wizyty w Białym Domu. Wbrew początkowym żądaniom USA, porozumienie nie nakłada na Ukrainę obowiązku spłacenia przeszłej amerykańskiej pomocy wojskowej dochodami z eksploatacji złóż.

Ukraińskie złoża surowców mają pozostać też pod pełną kontrolą i własnością Ukrainy, zaś sam fundusz ma być zarządzany wspólnie przez obie strony. Amerykański rząd ma też pomóc przyciągnąć dodatkowe inwestycje i technologie na Ukrainę za pomocą agencji US International Development Finance Corporation (DFC).

Wbrew oczekiwaniom Ukrainy, umowa nie zakłada konkretnych gwarancji bezpieczeństwa ze strony USA, ale - według dziennika "The Washington Post" - mówi o "długoterminowym strategicznym przymierzu" obu krajów oraz o "wsparciu Stanów Zjednoczonych dla bezpieczeństwa Ukrainy, dobrobytu, odbudowy i integracji z globalnymi ramami gospodarczymi".

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: