Policja we wtorek wieczorem otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który podpalił się w tokijskim parku Hibiya, niedaleko parlamentu i budynków rządowych. W wyniku obrażeń po przewiezieniu do szpitala zmarł.
Protest przeciw odchodzeniu od pacyfizmu
Według nieoficjalnych doniesień sprawa traktowana jest jako samobójstwo, a za najbardziej prawdopodobny motyw uznaje się sprzeciw wobec zmian w krajowej polityce obronności. Mężczyzna zostawił kamerę i list protestacyjny adresowany do premiera Shinzo Abego i prominentnych deputowanych, w którym potępia ostatnie zmiany.Pacyfistyczna konstytucja Japonii, napisana po II wojnie światowej pod dyktando USA, zabraniała uciekania się do wojny lub "groźby użycia siły" w celu rozwiązania problemów międzynarodowych. Użycie japońskich sił zbrojnych dozwolone było jedynie w samoobronie.W lipcu parlament przyjął jednak lansowane przez rząd Abego zmiany w ustawie zasadniczej, zgodnie z którymi kraj może uczestniczyć w "zbiorowej samoobronie", czyli np. w razie ataku przyjść z pomocą zagrożonemu sojusznikowi. Przeinterpretowanie pacyfistycznej konstytucji argumentowano potrzebą dostosowania się kraju do nowych wymogów bezpieczeństwa na świecie, wskazując m.in. zagrożenie ze strony Chin i Korei Północnej.Wprowadzenie zmian sprowokowało wielotysięczne demonstracje w kraju i protesty władz w Pekinie oraz Pjongjangu.
Autor: mk//gak / Źródło: PAP