Rozpoczyna się szczyt UE-Rosja


Szczyt UE-Rosja, który odbędzie się w Lizbonie, będzie ostatnim, w jakim Władimir Putin będzie uczestniczył jako prezydent Rosji. UE ma nadzieję na załagodzenie sporów w kontaktach z Rosją, jednak zanosi się na spotkanie bez sukcesu.

W piątek w Mafrze niedaleko Lizbony odbędzie się szczyt UE-Rosja. Analitycy nie spodziewają się dobrego spotkania, bo choć Władimir Putin będzie prawdopodobnie chciał pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie na ostatnim spotkaniu z przywódcami krajów unijnych, to jednak może on mierzyć nie w opinie europejskich polityków, a rosyjskich wyborców.

Najpewniej więc, będzie on bronił prawa Rosji do samodecydowania i nie wtrącania się UE w sprawy państwa. Putin bowiem wielokrotnie podkreślał, że kwestia przestrzegania praw człowieka w Rosji jest jej wewnętrzną sprawą. Wielu obserwatorów spodziewa się jednak, że podczas szczytu pośrednio zostanie poruszony ten temat, bo unijni politycy mogą pytać o śledztwo w sprawie zabójstwa znanej dziennikarki Anny Politkowskiej.

Putin może też chcieć przypomnieć Rosjanom, przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się w przyszłym roku, że jego polityka to powrót do imperium, potężnej Rosji. Mało prawdopodobne jest więc osiągnięcie kompromisu w sprawie postępujących zbrojeń, jakich dokonuje rosyjska armia - zauważają komentatorzy.

Co z Polską? Jak donoszą międzynarodowe agencje prasowe przypuszczają, że także kwestia handlu Unii z Rosją, a więc także trwającego rosyjskie embargo na polskie mięso, pozostanie bez rozwiązania. Rosja bowiem wręcz zaostrza ostatnio kurs wobec wschodnich krajów Unii i w ostatnich tygodniach groziła m.in. Polsce nowym embargiem - na produkty roślinne.

W listopadzie 2005 roku Rosja wprowadziła zakaz importu żywności z Polski, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. Warszawa usunęła uchybienia w tej dziedzinie, jednak Moskwa nie zniosła embarga.

W odpowiedzi Polska w listopadzie 2006 roku zablokowała rozpoczęcie negocjacji między UE, a Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy, która ma zastąpić porozumienie wynegocjowane w 1997 roku. W tej sytuacji prowadzenie rozmów z Moskwą w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga wzięła na siebie Komisja Europejska. Nie przyniosły one jednak rezultatów.

Agencja AFP ocenia, że zwycięstwo w wyborach partii Donalda Tuska ożywiło nadzieje na rozwiązanie tej sprawy, dzięki "proeuropejskiej" postawie Tuska.

Gaz i ropa niezabezpieczone W oświadczeniach liczni politycy krajów unijnych zapowiadają, że będą starali się namówić Rosjan na wprowadzenie systemu ostrzegania, który pomoże uchronić Europę przed zmniejszaniem dostaw surowców, jakie miały miejsce w ostatnich dwóch latach.

Komisarz UE ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner wyraziła w piątek nadzieję, że Unii Europejskiej i Rosji uda się rozpocząć rozmowy o nowym porozumieniu o partnerstwie i współpracy na kolejnym szczycie UE-Rosja w maju 2008 roku.

Prawa człowieka Liczne organizacje zajmujące się prawami człowieka, z Amnesty International i Human Rights Watch na czele, apelują do władz UE aby wywarła większy wpływ na Rosję w sprawie licznych przypadków nie przestrzegania przez nią praw człowieka. Premier Portugalii, która przewodniczy w tym półroczy Unii, odpowiada jednak - nie będziemy pouczać Rosji.

Źródło: Reuters, TVN24