Nowe toalety publiczne, które będą stawiane w Moskwie od początku 2012, nie są z rzędu zwyczajnych. Rosjanie zaprzęgli najnowsze technologie do opracowania nowych szaletów, tak aby radziły sobie z problemami codzienności. Między innymi zaprojektowano je tak, aby zniosły eksplozję bomby w środku.
Urzędnicy moskiewskiego magistratu zapewniają, że toalety będą "praktycznie niezniszczalne". Ściany są wykonane z grubego zbrojonego betonu, a elementy wewnętrzne ze stali i bardzo twardego plastiku.
Twarda sztuka
Według projektantów, szalety będą wandalo- i terrorystoodporne. - Jeśli ktoś zostawi bombę w środku i dojdzie do eksplozji, toaleta nie zostanie zniszczona - powiedział Anatolij Anszikim, jeden z urzędników odpowiedzialnych za stawianie nowych szaletów.
Wandalizm jest w Rosji powszechny, a zamachy w Moskwie relatywnie częste, stąd dążenie do stworzenia pancernych toalet.
Poza wysoką odpornością nowe szalety będą też podgrzewane. We wnętrzu będzie panowało przyjemne 16 stopni Celsjusza, nawet przy - 30 st. C. na zewnątrz. Projektanci postarali się też, aby toaleta nie stała się ciepłą noclegownią. Jednorazowo będzie można spędzić w środku 30 minut. Po tym czasie automatycznie otworzą się drzwi i uruchomi się syrena.
Jak pancerne toalety zniosą rosyjskie realia, okaże się za pół roku.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu