Detektywi w domu jednego z zabitych znaleźli części identyczne z tymi pochodzącymi ze zdetonowanej w autobusie bomby - poinformował szef ekipy prowadzącej dochodzenie.
Cytowany przez agencję Interfax kierujący dochodzeniem Aleksander Bastrykin stwierdził, że podejrzany o dokonanie zamachu na autobus jest jeden z jadących pojazdem pasażerów. Nie podał jednak dalszych szczegółów.
Źródło: Reuters, TVN24