Wysłała esemesa w czasie wojny, została skazana. Sąd skrócił wyrok

Wojna o separatystyczną Osetię Południową w 2008 roku
Wojna o separatystyczną Osetię Południową w 2008 roku
Reuters Archiwum
Konflikt między Rosją i Gruzją wybuchł w sierpniu 2008 roku Reuters Archiwum

Sąd Najwyższy Rosji złagodził wyrok dla mieszkanki Soczi, która w czasie wojny o separatystyczną Osetię Południową została skazana za wysłany do Gruzji esemes o przemieszczaniu się wojsk rosyjskich. Kara została zmniejszona z sześciu do czterech lat kolonii karnej.

Mieszkanka Soczi Inga Tutisani była ostatnią z czterech kobiet z tego regionu, którym za wysłanie esemesów do Gruzji w 2008 roku w okresie wojny rosyjsko-gruzińskiej postawiono zarzuty zdrady stanu. Pozostałe - Marina Dżandżgawa, Annik Kesjan i Oksana Sewastidi zostały w bieżącym roku ułaskawione przez prezydenta Rosji Władimira Putina.

O zmniejszeniu wymiaru kary do czterech lat i jednego miesiąca powiadomił adwokat Tutisani, prawnik Jewgienij Smirnow z organizacji obrońców praw człowieka Komanda 29. Skazana wyjdzie na wolność już za dziewięć dni.

- Sądy rosyjskie rzadko wydają wyroki uniewinniające, nawet jeśli człowiek nie jest winien. Teraz jest to taki właśnie przypadek, gdy dowody są słabe i sąd postanowił tę osobę uwolnić, nie uniewinniając jej całkowicie - powiedział adwokat.

Nie zostały oczyszczone z zarzutów

Szef Komandy 29 Iwan Pawłow przypomniał, że żadnej z czterech kobiet skazanych za esemesy nie oczyszczono z zarzutów. "Państwo nadal uważa je za przestępczynie, ale teraz będą mogły swobodnie walczyć o swoje dobre imię" - napisał prawnik na swoim koncie na Facebooku.

Jak poinformował Smirnow, Sąd Najwyższy nie ogłosił w czwartek uzasadnienia zmniejszenia wyroku. Komanda 29 w złożonej do sądu apelacji podważała ekspertyzy, na podstawie których treść esemesów została uznana za tajemnicę państwową.

Wszystkie kobiety, które wysłały wiadomości do znajomych w Gruzji, pisały o przemieszczającym się w kierunku Abchazji rosyjskim sprzęcie wojskowym. Postawiono je przed sądem w czasie, gdy od konfliktu rosyjsko-gruzińskiego minęło już kilka lat. Najwyższy wyrok otrzymała Dżandżgawa - 12 lat kolonii karnej. Obrońcy praw człowieka z organizacji Memoriał uznali ją, podobnie jak Tutisani i Kesjan za więźniarki polityczne.

Ułaskawienie przez głowę państwa nie oznacza oczyszczenia z zarzutów. Zwykle procedura wymaga napisania prośby o ułaskawienie.

Próba odzyskania kontroli nad Osetią Południową

Konflikt między Rosją i Gruzją wybuchł w nocy z 7 na 8 sierpnia 2008 roku.

Gruzja podjęła zbrojną próbę odzyskania kontroli nad Osetią Południową, która oderwała się od niej w latach 90. i przy nieformalnym wsparciu Moskwy uzyskała faktyczną niezależność.

Rosja odpowiedziała wprowadzeniem swych wojsk do tej republiki i dalej w głąb terytorium Gruzji. Wojna trwała pięć dni. Zakończyło ją wynegocjowane przez Unię Europejską zawieszenie broni.

26 sierpnia 2008 roku Rosja uznała niepodległość Osetii Południowej, a także drugiej separatystycznej republiki na terytorium Gruzji - Abchazji. W ślad za Moskwą poszły Wenezuela, Nikaragua i Nauru. Pozostałe kraje świata uznają obie republiki za część Gruzji. Sama Gruzja uważa Osetię Południową i Abchazję za ziemie okupowane przez Rosję.

 
Wojna o Osetię Południową wybuchła w sierpniu 2008 roku  TVN24.pl

Autor: tas//kg / Źródło: PAP