Rosja rusza na podbój Kosmosu. W 8 lat wyda 70 mld dolarów

Start rakiety Proton-M w listopadzie 2012 r.roscosmos.ru

Rosja wyda do 2020 r. aż 70 mld dol. na nowy program kosmiczny. Budżet na kolejne osiem lat dla agencji Roskosmos zatwierdził w czwartek swoim podpisem premier Dmitrij Miedwiediew. - Program ma zapewnić Rosji pozycję największej światowej potęgi kosmicznej - zapowiedział.

- Łącznie (do 2020 r. - red.) nakłady na program wyniosą 2,1 biliona rubli (70 mld dol. - red.), nie licząc dodatkowych funduszy spoza budżetu centralnego - powiedział premier naszego wschodniego sąsiada.

Rosja spojrzy na świat z góry

Miedwiediew zapowiedział, że dzięki olbrzymim pieniądzom w tej dekadzie Rosja powinna odzyskać pozycję hegemona w przestrzeni kosmicznej. Według niego kraj wkrótce stanie się "potęgą", a przy okazji rozwijania nowego programu "zwiększy swoje możliwości obronne".

Nowy program kosmiczny ma też być "wielkim bodźcem dla gospodarki".

- Zapewni on nam w pełni uczestniczenie w takich ambitnych programach jak rozwój Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, badania Księżyca, Marsa i innych ciał kosmicznych w naszym Układzie Słonecznym - stwierdził Miedwiediew.

Dmitrij Paison, dyrektor centrum kosmicznego Skołkowo, dodał, że "nowy program pozwoli też na rozbudowanie wielu innych, powiązanych z kosmosem".

- Mieści w sobie Federalny Program Kosmiczny i Federalny Program Specjalny ds. Rozwoju systemu Glonass - wyliczał, cytowany przez agencję Ria Novosti.

Glonass (Global Navigation Satellite System) to odpowiednik amerykańskiego systemu GPS, który pozwala śledzić wszystkie obiekty poruszające się po powierzchni ziemi, na morzu i w powietrzu - docelowo z dokładnością do kilku metrów.

Autor: adso//gak/k / Źródło: Ria Novosti

Źródło zdjęcia głównego: roscosmos.ru