Rok po aresztowaniu Nawalnego. "Niczego się nie bójcie"

Źródło:
PAP

Dokładnie rok temu Aleksiej Nawalny został aresztowany po powrocie z Berlina do Moskwy. Z tej okazji krytyk Kremla, odsiadujący wyrok w kolonii karnej w Pokrowie, przekazał, że "ani przez sekundę nie żałował swojej działalności". "Niczego się nie bójcie" - zaapelował do rodaków.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Nawalny uważa, że trafił do więzienia, ponieważ starał się, jak mógł "ciągnąć ten koniec liny". "Przeciągałem na tę stronę tych uczciwych, którzy nie chcą albo już nie mogą się więcej bać. Robiłem to, ani sekundy tego nie żałowałem i nadal będę to robić" – napisano na profilu opozycjonisty na Facebooku, redagowanym przez jego współpracowników.

Istota polityki w Rosji

Nawalny przekazał, że po roku pobytu w więzieniu chce powiedzieć wszystkim to samo, co mówił przed budynkiem sądu: "Niczego się nie bójcie. To nasz kraj i drugiego nie mamy. Powinniśmy się bać tylko tego, że pozwolimy swój kraj rozgrabić grupie kłamców, złodziei i obłudników. Że oddamy bez walki, dobrowolnie swoją przyszłość i przyszłość naszych dzieci".

Opozycjonista wyraził przekonanie, że w Rosji uczciwych ludzi jest mnóstwo – dziesiątki milionów, ale nie ich boją się władze, tylko tych, którzy się nie boją: "A dokładniej tych, którzy może się i boją, ale przezwyciężają swój strach. Takich ludzi też jest bardzo dużo – spotykamy ich stale w różnych miejscach, od wieców po resztki niezależnych mediów".

Według krytyka Kremla istota polityki w Rosji polega na tym, że "carek, roszczący sobie prawo do jednoosobowej, niepodlegającej kontroli władzy" próbuje zastraszyć uczciwych ludzi, którzy się nie boją, ci zaś próbują przekonywać wszystkich dokoła, że nie należy się bać, że uczciwych jest wielokrotnie więcej niż "gwardii obronnej carka".

"Po co całe życie siedzieć w strachu i do tego być okradanym, jeśli można inaczej, sprawiedliwiej" – podkreślono we wpisie.

Kreml zaprzecza oskarżeniom

Nawalny odbywa wyrok pozbawienia wolności w kolonii karnej za rzekome defraudacje finansowe. Kara została odwieszona w lutym 2021 roku po powrocie opozycjonisty z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia. Zdaniem Nawalnego zamach na jego życie został zorganizowany przez rosyjskie służby specjalne. Kreml zaprzecza tym oskarżeniom. 

Aleksiej NawalnyPAP

Autorka/Autor:tas\mtom

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: