Pożar rafinerii na południu Rosji. Zawieszono loty w regionie

Źródło:
Reuters

Pożar, który wybuchł w środę w rafinerii ropy naftowej w Tuapse nad Morzem Czarnym na południu Rosji został ugaszony - poinformowały w czwartek lokalne władze. "Według wstępnych informacji nie było ofiar śmiertelnych ani rannych" - przekazano w komunikacie. Przyczyna pożaru i skala zniszczeń nie są znane.

W środę wybuchł pożar w rafinerii ropy naftowej należącej do rosyjskiego państwowego koncernu Rosnieft w miejscowości Tuapse nad Morzem Czarnym, na południu Rosji. Lokalne władze poinformowały w czwartek, że ogień został ugaszony. Przyczyna pożaru i skala zniszczeń nie są znane. Nieoficjalne kanały zamieściły na Telegramie zdjęcia płonącej rafinerii wskazując, że za pożar odpowiedzialne są drony.

"Zapaliła się instalacja próżniowa. Według wstępnych informacji nie było ofiar śmiertelnych ani rannych" - przekazał na Telegramie Siergiej Bojko, szef dystryktu Tuapse.

Zdolność produkcyjna zakładu wynosi ok. 240 tys. baryłek dziennie. Wytwarzane tam paliwa dostarczane są głównie do Turcji, Chin, Malezji i Singapuru. Zakład produkuje benzynę, olej opałowy i olej napędowy.

Zawieszono loty w regionie

Rosyjskie agencje informacyjne cytowały także pracowników głównego lotniska w regionie, w nadmorskim mieście Soczi, którzy przekazali, że zawiesiło ono przyloty i odloty. 

Rafineria jest jednym z wielu obiektów rosyjskiej infrastruktury energetycznej, które na przestrzeni ostatniego tygodnia zostały dotknięte pożarami lub atakami dronów - pisze agencja Reuters.

Rosyjskie przedsiębiorstwo energetyczne Novatek poinformowało w niedzielę, że zostało zmuszone zawiesić część operacji w ogromnym terminalu eksportu paliw nad Morzem Bałtyckim oraz "procesy technologiczne" w kompleksie produkującym paliwo po pożarze wywołanym - według ukraińskich mediów - atakiem dronów.

Czytaj więcej: Rosyjski terminal celem ataku. Media w Kijowie: operacja specjalna Służby Bezpieczeństwa Ukrainy

Autorka/Autor:ks

Źródło: Reuters