Amerykański rząd opublikował nowe zdjęcia satelitarne, które pokazują, że rosyjskie wojsko nadal stacjonuje wzdłuż ukraińskiej granicy. Fotografie przeczą ostatniej deklaracji prezydenta Władimira Putina, który twierdzi, że Rosjanie wycofali się z tego terenu.
NATO szacowało, że w pobliżu ukraińskiej granicy znajduje się ok. 40 tys. żołnierzy.
Zdjęcia opublikował w we wtorek Departament Stanu USA. Na jednym ze zdjęć widać co najmniej 20 rosyjskich śmigłowców stacjonujących w Biełgorodzie 9 maja. Dla porównania zamieszczono ujęcie tego samego obszaru z 22 marca, na którym nie ma ani jej maszyny.
Kolejne zdjęcie satelitarne przedstawia Rostów, położony 75 km od ukraińskiej granicy. Zdjęcie wykonano 12 maja i widać na nim grupę rosyjskich transporterów opancerzonych. Wozy widać także na zdjęciu wykonanym 23 marca.
"Te jednostki służą zastraszaniu ukraińskiego rządu"
Władimir Putin ogłosił na początku maja wycofanie rosyjskich wojsk znad granicy z Ukrainą i wezwał wówczas prorosyjskich separatystów we wschodnich obwodach ukraińskich do odłożenia referendum niepodległościowego.
Pułkownik Martin Downie, rzecznik Dowództwa Sił Sojuszniczych NATO ds. Operacji, stwierdził, że ostatnia deklaracja Putina nie odzwierciedla rzeczywistości.
"Rzeczywistość jest taka, że Rosja nadal ma w gotowości 40-tysięczne wojsko przy ukraińskiej granicy i 25-tysięczne wojsko na Krymie. Zdjęcia satelitarne pokazują obecność wojsk zmechanizowanych, wozów opancerzonych i śmigłowców bojowych" - napisał w oświadczeniu.
"Te jednostki służą zastraszaniu ukraińskiego rządu i mogą zostać użyte do inwazji na Ukrainę w razie takiego rozkazu z Moskwy. Nadal będziemy się przyglądać działaniom Rosji niedaleko naszych granic".
Poprzednio NATO opublikowało zdjęcia satelitarne w kwietniu. Wtedy Rosja podważyła ich autentyczności i stwierdziła, że pochodzą z sierpnia ubiegłego roku. NATO zaprzeczyło tym oskarżeniom.
Autor: pk\mtom / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: U.S. State Department