Trwa agresja Rosji na Ukrainę. W czwartek sztab generalny Ukrainy poinformował, że od początku inwazji Rosjanie stracili ponad 12 tysięcy żołnierzy, 335 czołgów, 49 samolotów i 81 śmigłowców. Ukraińska armia zaznaczyła, że są to dane szacunkowe.
Całkowite straty bojowe Rosjan, według ukraińskich danych, na dzień 10 marca to: ponad 12 tys. ludzi; 335 czołgów; 1105 bojowych pojazdów opancerzonych; 123 systemy artyleryjskie; 56 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych; 29 systemów obrony przeciwlotniczej; 49 samolotów; 81 śmigłowców; 526 pojazdów kołowych; 3 jednostki pływające; 60 cystern; 7 bezzałogowców.
Jak zaznaczono, dane są doprecyzowywane, a dokładne obliczenia komplikuje duża intensywność działań wojennych.
W czwartek resort obrony w Londynie poinformował, że według brytyjskich danych wywiadowczych "duża rosyjska kolumna na północy zachód od Kijowa poczyniła niewielki postęp od ponad tygodnia i doznaje ciągłych strat ze strony ukraińskich sił zbrojnych".
"Nastąpił zauważalny spadek ogólnej rosyjskiej aktywności w przestrzeni powietrznej nad Ukrainą w ostatnich dniach, prawdopodobnie w efekcie nieoczekiwanej skuteczności i oporu sił ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Rosja wysłała żołnierzy poborowych na Ukrainę, mimo poprzednich zapewnień prezydenta Putina, że tego nie zrobi. W miarę jak liczba ofiar będzie rosła, prezydent Putin będzie zmuszony sięgać do wszystkich oddziałów rosyjskich sił zbrojnych i innych źródeł, by uzupełniać straty" - napisano.
Źródło: PAP