Rosja chce wyeliminować USA z Europy

Aktualizacja:

Rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew zaproponował Europie stworzenie nowego układu bezpieczeństwa. W zamierzeniach Moskwy, miałby on zastopować rozszerzenie NATO i wyrugować Waszyngton ze Starego Kontynentu.

Nowy europejski pakt, którego założenie Miedwiediew przedstawił po spotkaniu z Nicolasem Sarkozym, zabraniałby użycia siły w stosunkach międzynarodowych.

Choć Rosjanin nie powiedział tego wprost, miałby on ograniczyć rolę Stanów Zjednoczonych na kontynencie europejskim. Tak bowiem można interpretować słowa Miedwiediewa, że w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, Unia Europejska okazała się rozsądnym i pragmatycznym partnerem podczas kryzysu gruzińskiego.

Waszyngton stracił szansę dziejową

Amerykanom dostało się od Miedwiediewa również za "przegapienie historycznej szansy budowy prawdziwie demokratycznego porządku światowego", jaka pojawiła się po zamachach z 11 września.

- Po obaleniu reżimu talibów w Afganistanie, Stany Zjednoczone rozpoczęły serię jednostronnych działań - mówił prezydent Rosji w emocjonalnym wystąpieniu. - W rezultacie tego, w stosunkach międzynarodowych pojawił się trend tworzenia linii podziałów.

NATO nam zagraża

Do krytyki Waszyngtonu rosyjski prezydent dodał też zaniepokojenie ekspansją NATO. Miedwiediew podkreślił, że ekspansja Sojuszu Północnoatlantyckiego sprawiła, iż instalacje wojskowe sojuszu znalazły się przy granicach Rosji.

Sugerując zmianę tego stanu rzeczy, Miedwiediew zaproponował zastąpienie układu START - amerykańsko-radzieckiego porozumienia o redukcji zbrojeń strategicznych, które wygasa 5 grudnia 2009 roku - nowym, bardziej efektywnym.

Źródło: Reuters, PAP, thenewstribune.com, iht.com