Federalny rosyjski nadawca telewizyjny i radiowy WGTRK poinformował, że stał się celem "bezprecedensowego" cyberataku. Według WGTRK "emisja radia i telewizji nie została zakłócona, zaatakowany został sektor usług internetowych". Do ataku doszło w dniu urodzin prezydenta Władimira Putina.
WGTRK to największy państwowy holding medialny w Rosji i główny filar propagandy skierowanej głównie do rosyjskich odbiorców. Kanały telewizyjne i radiowe - m.in. Rossija 1, Rossija-24 i Wiesti FM - należą do najbardziej popularnych w kraju.
"Pomimo prób przerwania nadawania federalnych kanałów telewizyjnych i stacji radiowych holdingu wszystko funkcjonuje normalnie, nie ma większego zagrożenia. Specjaliści pracują nad wyeliminowaniem skutków tej szkodliwej ingerencji" - podał w poniedziałkowym wpisie na Telegramie WGTRK (tłum. polskie - Wszechrosyjska Państwowa Kompania Telewizyjna i Radiowa).
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odnosząc się do ataku hakerów, oznajmił, że trwa śledztwo mające ustalić, kto mógł być sprawcą ataku na ten "obiekt krytycznej infrastruktury".
ROZMOWY NA SZCZYCIE: "Rosyjska propaganda, jak bezczelność Putina, weszła na wyższy poziom"
"To potrwa długo"
- Transmisja internetowa i usługi wewnętrzne są wyłączone. To potrwa długo. Słyszałem, że (hakerzy) wyczyścili wszystko z serwerów, w tym kopie zapasowe - mówił portalowi Gazeta rozmówca zaznajomiony z sytuacją.
W holding WGTRK wchodzą kanały federalne Rossija-1, Rossija-24, Rossija Kultura, a także ponad 80 regionalnych stacji telewizyjnych i radiowych nadających we wszystkich obwodach Rosji. WGTRK jest także właścicielem pięciu stacji radiowych. Po inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę Stany Zjednoczone, UE i Wielka Brytania nałożyły sankcje na tego nadawcę - przypomniał niezależny rosyjskojęzyczny portal The Moscow Times.
Do ataku doszło 7 października, w dniu 72. urodzin prezydenta Władimira Putina.
Rozmówca w ukraińskim rządzie potwierdził Reuterowi, że to hakerzy ukraińscy stoją za szeroko zakrojonym cyberatakiem na nadawcę WGTRK.
Źródło: PAP, The Moscow Times, Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock