Jeden z liderów antykremlowskiej opozycji, Aleksiej Nawalny, został zatrzymany przez policję w Moskwie. Nawalny poinformował o tym na Instagramie. Jego adwokat powiedziała agencji Interfax, że powodem zatrzymania są zarzuty "naruszenia zasad organizowania wiecu".
"Wyszedłem pobiegać i kupić kwiaty żonie, która dziś obchodzi urodziny. Przed klatką schodową czekał na mnie mały autobus z OMON (specjalna jednostka, zajmująca się między innymi tłumieniem społecznych niepokojów i pełniąca często funkcje prewencyjne- red.) Zostałem zatrzymany" - powiedział Aleksiej Nawalny w nagraniu opublikowanym na Instagramie.
Apel o udział w akcji protestu
Adwokat opozycjonisty, Olga Michajłowa, powiedziała agencji Interfax, że powodem jego zatrzymania są zarzuty "naruszenia zasad organizowania wiecu".
Według radia Echo Moskwy, zatrzymanie Nawalnego może być związane z jego apelem o udział w masowej akcji protestu przed siedzibą moskiewskich władz 27 lipca.
20 lipca, podczas wiecu na rzecz dopuszczenia niezależnych kandydatów do wyborów do władz miejskich stolicy (we wrześniu tego roku - red.), Nawalny oświadczył, że jeśli w ciągu tygodnia nie dojdzie do zarejestrowania wszystkich kandydatów zgłoszonych formalnie przez opozycję, zostanie zwołana demonstracja przed siedzibą władz miejskich Moskwy.
Odrzuceni kandydaci opozycji
W zeszłym tygodniu moskiewska komisja wyborcza odrzuciła 57 kandydatów, wśród których są znani politycy opozycyjni. Opozycja oskarża władze o zmanipulowanie list z podpisami zebranymi przez jej przedstawicieli w celu zdyskwalifikowania części kandydatur. Robiono to na przykład pod pozorem, że "są to osoby nieżyjące". Komisje w większości wypadków uznały, że odsetek zakwestionowanych podpisów przewyższa dozwolone 10 procent.
W 2013 roku Aleksiej Nawalny wziął udział w wyborach mera Moskwy, zdobywając ponad 27 procent głosów i zajmując drugie miejsce.
Krytyk Kremla
Aleksiej Nawalny, z wykształcenia prawnik i finansista, jest krytykiem Kremla i jednym z najpopularniejszych blogerów w Rosji. Był jednym z przywódców protestów w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml.
Nawalny jako twórca Fundacji Walki z Korupcją ujawniał nadużycia popełnianie przez przedstawicieli władz. Opozycjonista jest jedną z kluczowych postaci biorących udział w antyrządowych protestach. Często jest zatrzymywany przez policję i skazywany na pobyt w areszcie.
W lipcu 2013 roku sąd w Kirowie skazał Nawalnego na pięć lat więzienia za domniemaną defraudację. Miał działać na szkodę spółki państwowej Kirowles jako doradca gubernatora obwodu kirowskiego w 2009 roku. Sąd drugiej instancji podtrzymał wyrok, zawiesił jednak wykonanie kary na okres pięciu lat.
W 2016 roku roku Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Rosja naruszyła prawo Nawalnego do uczciwego procesu w postępowaniu dotyczącym spółki Kirowles. Po orzeczeniu proces został powtórzony. W lutym 2017 roku Nawalny został ponownie skazany na pięć lat pozbawienia wolności w zawieszeniu.
Z powodu ciążącego wyroku Nawalny został wykluczony ze startu w wyborach prezydenckich w 2018 roku.
Autor: tas//kg / Źródło: tvrain.ru, Echo Moskwy, Interfax, PAP