Rosyjski adwokat Iwan Pawłow opuścił swój kraj. Wyjechał w związku z nałożonymi na niego ograniczeniami w ramach postępowania karnego dotyczącego domniemanego ujawnienia danych ze śledztwa. "Zabroniono mi wszystkiego, bez czego praca adwokata nie może być skuteczna. Zakazy nie dotyczyły tylko jednego - możliwości wyjazdu z kraju. Był to znak pokazujący wyjście" - napisał w mediach społecznościowych. Przekazał, że pojechał do Gruzji.
Rosyjski adwokat Iwan Pawłow, założyciel grupy prawników Komanda 29, powiadomił we wtorek, że opuścił Rosję i wyjechał do Gruzji w związku ze wszczętą wobec niego sprawą karną, dotyczącą domniemanego ujawnienia danych ze śledztwa. Pawłow reprezentował w procesach m.in. Fundację Walki z Korupcją (FBK), założoną przez opozycjonistę Aleksieja Nawalnego.
"Jestem teraz emigrantem, na razie w Gruzji" - napisał Pawłow w mediach społecznościowych. "Zakazy, które zostały na mnie nałożone w związku ze sprawą karną, stopniowo uniemożliwiły mi pracę. Zabroniono mi posługiwania się środkami łączności i internetem, komunikowania się z klientami i niektórymi kolegami. Ogółem zabroniono mi wszystkiego, bez czego praca adwokata nie może być skuteczna. Zakazy nie dotyczyły tylko jednego - możliwości wyjazdu z kraju. Był to znak pokazujący wyjście" - dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Znany prawnik na celowniku służb. "Sygnał, że nad nami wszystkimi wisi miecz Damoklesa" >>>
Adwokat zadeklarował, że wyjazd jest tymczasowy i że wróci do kraju. Zapowiedział także, że będzie kontynuował pracę, która stała się powodem zmuszenia go do wyjazdu.
Znany prawnik Iwan Pawłow na celowniku rosyjskich służb
W 2014 roku Pawłow założył grupę o nazwie Komanda 29, świadczącą pomoc prawną. Adwokat angażował się w sprawy karne dotyczące ujawnienia tajemnicy państwowej, zdrady stanu czy szpiegostwa. Komanda 29 nagłaśniała przypadki takich oskarżeń, z reguły - ze względu na specyfikę zarzutów - mało dostępne dla opinii publicznej.
Pawłow występował jako obrońca w tak głośnych postępowaniach, jak sprawa karna wobec byłego dziennikarza gazety "Kommiersant" Iwana Safronowa i naukowca Wiktora Kudriawcewa. Obaj zostali oskarżeni o zdradę stanu. Komanda 29 reprezentowała także w sądach założoną przez opozycjonistę Aleksieja Nawalnego Fundację Walki z Korupcją (FBK). Wcześniej, po aneksji Krymu w 2014 roku, adwokaci Komandy 29 bronili osób, które zostały oskarżone o przekazywanie informacji na temat przemieszczania się rosyjskich wojsk.
W kwietniu tego roku Iwan Pawłow został zatrzymany i oskarżony o naruszenie tajemnicy śledztwa. Śledczy twierdzili, że adwokat ujawnił informacje na temat utajnionego świadka w sprawie karnej wobec Safronowa. Pawłowowi grozi kara do trzech miesięcy aresztu i pozbawienie statusu adwokata. Sąd zakazał mu posługiwania się telefonem i internetem. Ponad 40 rosyjskich adwokatów złożyło w sądzie w Moskwie apelacje dotyczące tej decyzji sądu.
Latem tego roku Komanda 29 zakończyła działalność po tym, jak na żądanie Prokuratury Generalnej Rosji zablokowana została strona internetowa organizacji.
Źródło: PAP