Grecka policja aresztowała w sobotę przywódcę neonazistowskiej partii Złota Jutrzenka Nikolaosa Michaloliakosia i co najmniej jednego deputowanego tej partii - rzecznika Iliasa Kasidiarisa. Partię uznano za organizację przestępczą.
Jak poinformowała grecka policja w swoim oświadczeniu, polityków zatrzymano dzięki nakazowi aresztowania.
Oczekiwanych jest więcej zatrzymań, ponieważ Sąd Najwyższy wystawił nakazy aresztowania jeszcze co najmniej pięciu innych deputowanych Złotej Jutrzenki oraz ok. 30 członków - sprecyzowały anonimowo źródła policyjne. - Demokracja ma sposoby, by się bronić - powiedział krótko po informacji o zatrzymaniu polityków rzecznik greckiego rządu Simos Kedikoglu. Jak zwracają uwagę agencje, to pierwszy od 1974 roku przypadek aresztowania w Grecji deputowanych zasiadających w parlamencie.
Zabójstwo antyrasistowskiego rapera
Policja w ostatnim czasie przeszukała biura Złotej Jutrzenki i zatrzymała kilku jej członków; niektórzy za nielegalne posiadanie broni otrzymali wyroki sądowe w zawieszeniu. Działania te nastąpiły po tym, jak sympatyk partii zabił antyrasistowskiego rapera Pawlosa Fyssasa. Zabójstwo wywołało powszechne oburzenie w Grecji.
Ugrupowanie ma 18 posłów w parlamencie, ich odejście mogłoby pociągnąć za sobą nowe wybory w Grecji.
Złota Jutrzenka, która przez długi czas była niewielkim, marginalnym ugrupowaniem, w zeszłorocznych wyborach bardzo się umocniła, zajmując piąte miejsce z 7 procentami głosów. Wzrost swych wpływów zawdzięczała radykalizującym się nastrojom społeczeństwa, które coraz dotkliwiej odczuwa cięcia oszczędnościowe narzucone Grecji przez MFW i UE.
Autor: db/jk / Źródło: reuters, pap