- Skoro żadna ze stron nie chce iść na ustępstwa, to aktywizacja polsko-litewskiej współpracy politycznej "może zaczekać" - stwierdziła prezydent Litwy Dalia Grybauskaite, po raz kolejny chłodno odnosząc się do relacji z Polską.
- Jeżeli nie udaje się znaleźć tej woli politycznej na najwyższym szczeblu, a obu stronom nie uda się poczynić jakiś ustępstw i przywrócić wzajemnego zaufania, to współpracujmy w tych dziedzinach, w których możemy się porozumieć - powiedziała Grybauskaite dla lipcowego wydania litewskiego miesięcznika gospodarczo-politycznego "IQ". Prezydent wyraziła opinię, że z współpracą w dziedzinach, w których obie strony nie znajdują porozumienia "można trochę zaczekać".
Nie jest tak źle Zdaniem Grybauskaite źródłem nieporozumień między Litwą a Polską są przede wszystkim niezaspokojone ambicje poszczególnych polityków i ma to negatywny wpływ na oba kraje. - Przepychając się i kłócąc wypadamy nie najlepiej na arenie międzynarodowej - powiedziała prezydent Litwy. Podkreśliła jednak, że poprawa sytuacji "zależy od wzajemnego zrozumienia i woli politycznej". Grybauskaite ocenia, że stosunki polsko-litewskie w sferze ekonomicznej, handlowej, czy realizacji wspólnych projektów są bardzo dobre, a "nawet bardziej owocne niż były wcześniej, kiedy rzekomo były lepsze stosunki na szczytach politycznych". - Z tego bardzo się cieszę i uważam, że trzeba współpracować tam, gdzie się nie kłócimy. Nasze interesy w NATO, w płaszczyźnie negocjacji dotyczących perspektywy finansowej Unii Europejskiej są zgodne. Nie dostrzegam więc strategicznych, głębokich nieporozumień - powiedziała w wywiadzie Grybauskaite.
Kozioł ofiarny i edukacyjna niezgoda
W maju w czasie pobytu w USA prezydent Grybauskaite skrytykowała politykę Warszawy mówiąc, że Polska wybrała Rosję jako przyjaciela, a z Litwy zrobiono kozła ofiarnego. Jednym z problemów w stosunkach polsko-litewskich jest kwestia oświaty. Zgodnie z nową ustawą o oświacie od roku 2013 w szkołach litewskich i szkołach mniejszości narodowych egzamin maturalny z języka litewskiego zostanie ujednolicony. Rozporządzenie resortu oświaty wprowadza jednak ośmioletni okres przejściowy, podczas którego na egzaminach maturalnych w szkołach polskich i szkołach mniejszości dopuszczane będą pewne ulgi. Język litewski w szkołach litewskich i nielitewskich nauczany jest na podstawie różnych programów. W placówkach litewskich język litewski, jako ojczysty, jest wykładany w szerszym wymiarze, natomiast w szkołach mniejszości - jako język państwowy, w wymiarze ograniczonym.
Autor: mk//gak/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY SA